🐕 Metoda Creightona Na Czym Polega

Metoda Montessori kładzie duży nacisk na rozwijanie umiejętności życiowych, takich jak samodzielne ubieranie się, ale też sprzątanie czy gotowanie. Dzieci mają swobodę wyboru, które materiały chcą używać i w jakiej kolejności. Mogą pracować nad konkretnymi zadaniami, które przyciągają ich uwagę, co sprzyja ich motywacji i
Naprotechnologia to metoda naturalnej prokreacji, polegająca na dokładnej obserwacji cyklu miesięcznego kobiet. Naprotechnologia bywa traktowana jako alternatywa dla zapłodnienia in vitro, choć jest zdecydowanie mniej skuteczna. Co to jest naprotechnologia i na czym polega leczenie niepłodności naprotechnologią? spis treści 1. Czym jest naprotechnologia? 2. Trzy etapy badań naprotechnologicznych 3. Komu może pomóc metoda profesora Thomasa Hilgersa? 4. Naprotechnologia a in vitro 5. Niepłodność a bezpłodność 6. Niepłodność mężczyzn i kobiet 7. Skuteczność naprotechnologii 8. Naprotechnologia - koszt leczenia rozwiń 1. Czym jest naprotechnologia? Twórcą naprotechnologii jest prof. Thomas Hilgers. W latach 90. XX wieku zajął się problemem niepłodności u kobiet. Niepłodność to możliwa do wyleczenia niezdolność do zajścia w ciążę, często mylona z trwałą bezpłodnością. Zobacz film: "Rozenek szczerze o in vitro" Przedmiotem badań naprotechnologii jest więc nie tylko badanie organizmu kobiety i jego reakcji, ale też poznawanie przyczyny niepłodności i jej leczenie. Hilgers twierdzi, że większość par ma problemy z niepłodnością z powodu błędnej diagnozy lekarskiej. Naprotechnologia (naprotechnology), posiłkując się modelem Creightona, wykazuje ewentualne nieprawidłowości kobiecego cyklu, szanując jednocześnie stanowisko Kościoła w kwestii naturalnej prokreacji (naprotechnologia a Kościół). 2. Trzy etapy badań naprotechnologicznych Naprotechnologia korzysta z modelu Craightona, opierającego się na dokładnej obserwacji śluzu, wydzieliny pochwowej, długości, obfitości i regularności krwawień, a także plamień międzyokresowych. Metoda może być stosowana nawet do 2 lat i dzieli się na trzy etapy. W etapie pierwszym metody naprotechnologii kobieta uczy się obserwować organizm i skrupulatnie zapisywać wszelkie zmiany na karcie pacjentki. Lekarz przeprowadza również badania hormonalne i ogólne. Naprotechnologia obejmuje również badanie męskiego nasienia, w celu wykluczenia problemów ze strony partnera. Nasienie pobiera się z perforowanego pojemniczka umieszczanego w pochwie kobiety podczas stosunku. Wiąże się to po raz kolejny z poszanowaniem tradycji katolickich i wykluczeniem konieczności użycia prezerwatywy czy masturbacji w celu zdobycia próbki. Drugi etap badań naprotechnologicznych polega na analizie zapisków, badaniach laboratoryjnych i ewentualnym uregulowaniu cyklów miesięcznych. To wtedy określa się też przyczynę niepłodności, czyli ideę badań naprotechnologii. Trzeci etap obejmuje próby poczęcia i okres ciąży. 3. Komu może pomóc metoda profesora Thomasa Hilgersa? Niestety, metoda naturalnej prokreacji nie pomoże parom borykającym się z ciężkim uszkodzeniem jajowodów, ostrą endometriozą, poważnymi defektami anatomicznymi u obojga partnerów i w stanach po usunięciu jajników, macicy, jajowodów czy jąder. Postawienie odpowiedniej diagnozy może jednak nakierować kobiety na wdrożenie leczenia albo ustalić odpowiedni moment na powtórzenie próby poczęcia. Naprotechnologia jest metodą naturalną, nieingerującą w organizm kobiety, szanującą poglądy religijne i wysoce skuteczną w przypadku par, mających potencjał zdrowotny do rozmnażania, jednak przejawiających problemy z zapłodnieniem. Warto pamiętać, że naprotechnologia dla mężczyzn (naprotechnologia a niepłodność męska) również może okazać się pomocna w diagnostyce problemów z powiększeniem rodziny. 4. Naprotechnologia a in vitro Naprotechnologia czy in vitro? Naprotechnologia jest często błędnie nazywana metodą alternatywną dla in vitro. W rzeczywistości oba terminy nie mogą być porównywane. In vitro to zapłodnienie pozaustrojowe, natomiast naprotechnologia to przede wszystkim diagnozowanie i doprowadzenie do zapłodnienia metodą naturalną, wspomaganą jedynie dokładną obserwacją cyklu kobiety. 5. Niepłodność a bezpłodność Niepłodność stwierdzana jest po roku regularnych stosunków seksualnych (3-4 razy w tygodniu) bez żadnej antykoncepcji. Według Światowej Organizacji Zdrowia jest to choroba cywilizacyjna, podobnie jak cukrzyca, miażdżyca, reumatyzm czy alkoholizm. Leczenie niepłodności opiera się głównie na farmakoterapii, niekiedy konieczny jest zabieg chirurgiczny. Bezpłodność to natomiast trwała niezdolność do zostania rodzicem, której nie jest w stanie zmienić współczesna medycyna. Leczenie bezpłodności nie jest możliwe, jedyną szansą na posiadanie dziecka stanowi zapłodnienie pozaustrojowe in vitro lub adopcja. 6. Niepłodność mężczyzn i kobiet Niepłodność u mężczyzn najczęściej spowodowana jest zmniejszoną liczbą plemników w nasieniu, ich nieprawidłową budową lub ruchliwością. Mniejsza ilość niż 20 milionów plemników w 1 ml spermy i ruchliwość na poziomie 1-3 często odpowiadają za problemy z płodnością. Podobnie jest w przypadku niewłaściwej wielkości plemników. Niepłodność u kobiet często ma związek z nieregularnymi miesiączkami, nieprawidłowym funkcjonowaniem jajowodów lub problemami z owulacją. Duże znaczenie ma także psychika. 7. Skuteczność naprotechnologii Skuteczność naprotechnologii wynosi 97 procent, natomiast nie w leczeniu niepłodności, ale w diagnozowaniu przyczyny problemów z zajściem w ciążę. Naprotechnologia jako metoda leczenia niepłodności może sprawdzić się w przypadku endometriozy, nieprawidłowej owulacji, torbieli jajników i zaburzeń hormonalnych. Leczenie niepłodności naprotechnologią nie przyniesie efektu u osób z problemami genetycznymi, defektami anatomicznymi, poważnymi skutkami endometriozy oraz uszkodzeniami układu rozrodczego. 8. Naprotechnologia - koszt leczenia Cena naprotechnologii nie należy do niskich, jest co prawda uzależniona od konkretnej diagnozy, zaleconych badań i czasu trwania leczenia, ale ostateczna kwota może być zbliżona do in vitro. Bardzo często ta metoda leczenia niepłodności zajmuje około dwóch lat, wymaga regularnych wizyt lekarskich i przeprowadzenia wielu dodatkowych testów. Naprotechnologia w Polsce jest coraz bardziej popularna, ceny leczenia różnią się w zależności od miasta i konkretnej kliniki. Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza. polecamy Metoda D’Hondta to jedna z najważniejszych metod stosowanych w systemach wyborczych. Polega ona na podziale mandatów między partie polityczne w sposób proporcjonalny do liczby głosów, jakie uzyskały w wyborach. Jest to skomplikowany proces, który wymaga dokładnej analizy wyników wyborów oraz matematycznych obliczeń. Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Polega na monitorowaniu oraz przywracaniu i/lub utrzymywaniu zdrowia rozrodczego i ginekologicznego kobiet. Naprotechnologię uznaje się za stosunkowo nową gałąź medycyny zajmującą się tzw. zdrowiem reprodukcyjnym, będącą propozycją dla kobiet od okresu dojrzewania do menopauzy. Przeczytaj, na czym polega naprotechnologia, na czym bazuje i w jakich sytuacjach może wspomóc starania o ciążę, a w jakich raczej się nie sprawdzi. Model Creightona (CrMS) Podstawą ten nowej gałęzi medycyny jest metoda (model) Creightona. The Creighton Model FertilityCare System (w skrócie: CrMS lub po prostu: model Creightona) to ustandaryzowany proces obserwacji i zapisywania na kartach obserwacji biologicznych markerów (tzw. biomarkerów), będących kluczowymi dla zdrowia kobiety w kontekście płodności i rozrodczości. To narzędzie opracowane w oparciu o wyniki trzydziestoletnich badań naukowych, w trakcie których rozwikłano wiele tajemnic związanych z cyklem miesięcznym i płodnością. Metoda Creightona może być stosowana zarówno w celu uzyskania poczęcia (podczas starania o dziecko), jak i odłożenia go w czasie (uniknięcia poczęcia w danym cyklu). Biomarkery obserwowane w metodzie CrMS mogą również sygnalizować o nieprawidłowościach w przebiegu cyklu – to znacznie ułatwia, zarówno kobiecie, jak i lekarzowi, ocenę cyklu miesięcznego i wdrożenie odpowiedniego leczenia. Twórcy modelu Creightona podkreślają, że nie jest on metodą antykoncepcji naturalnej, ale metodą rozpoznania płodności. Przy czym płodność postrzegana jest tutaj jako element zdrowia i z jako takim nie należy walczyć (stosując np. środki antykoncepcyjne). Stosowanie CrMS przez małżonków ma być bazą wiedzy o naturalnie występujących okresach płodności i niepłodności, która umożliwia zaplanowanie rodziny i przyszłości jako takiej. Pary korzystające z systemu Creightona mogą liczyć na wsparcie i wiedzę instruktorów, lekarzy oraz konsultantów medycznych przeszkolonych w tym zakresie. Badania nad CrMS rozpoczęły się w 1976 roku, a w 1980roku szczegółowo opisano cały system. Nie poprzestano na tym – badania nad metodą Creightona są wciąż prowadzone, a system udoskonalany. Naprotechnologia - podstawy modelu Creightona Podstawą metody Creightona jest obserwowanie: śluzu szyjkowego, wydzieliny pochwowej, intensywności krwawień miesiączkowych, a także ewentualnego występowania plamień okołomiesiączkowych lub śródcyklowych. Wszystkie wymienione biomarkery powinny być zapisywane na karcie obserwacji . Sposób zapisu oraz używane w prowadzeniu kart obserwacji symbole i kolory są przedmiotem nauczania przez instruktorów CrMS – podczas indywidualnych spotkań (forma preferowana) lub przez internet (jeżeli niemożliwe jest umówienie spotkania z instruktorem ze względu na miejsce zamieszkania). Tym, co odróżnia system Creightona od innych naturalnych metod planowania rodziny jest fakt, że w CrMS nie trzeba badać szyjki macicy i nie wykonuje się pomiarów temperatury ciała podczas starania o dziecko. Ocena śluzu szyjkowego była wcześniej podstawą Metody Owulacyjnej Billingsów – model Creightona, według jego twórców, jest jej rozwinięciem. Z kolei twórcy Metody Billingsów zarzucają twórcom systemu Creightona, że ich system jest mniej dokładny. Model Creightona objęty prawami autorskimi Creighton Model System to metoda objęta prawami autorskimi, a to oznacza, że wiedza nie jest (nie powinna być!) udostępniana przez osoby do tego nieuprawnione. CrMS można uczyć się wyłącznie od wykwalifikowanych instruktorów, działających zgodnie z międzynarodowymi standardami. Szkolenie jest rozłożone w czasie i obejmuje osiem spotkań, z których pierwsze cztery odbywają się co dwa tygodnie, kolejne po miesiącu, a następne trzy, co trzy miesiące. Po roku można zaplanować kolejne spotkania, w dowolnym momencie i zawsze wtedy, gdy w naszym życiu codziennym zachodzą jakieś ważne zmiany, mogące mieć wpływ na płodność lub bezpośrednio z nią związane. Koszt całego cyklu może wynosić około 1000 zł (ceny mogą być różne w zależności od kraju, regionu, czy stopnia zaawansowania instruktora). W metodzie Creightona obserwacji podlega wyłącznie śluz zewnętrzny. Sprawdzanie śluzu powinno odbywać się jak najczęściej w ciągu dnia, podczas wizyt w toalecie, przed i po kąpieli. Do pobrania próbki śluzu powinno się wybierać biały i gładki (bez wzorków) papier toaletowy – tak, aby śluz był dobrze widoczny i łatwy do oceny. Twórcy CrMS podkreślają wagę codziennych zwyczajów odradzając stosowanie wkładek na bieliznę (zwłaszcza tych pachnących), zalecają rezygnację z płynów do higieny intymnej (pochwa jest organem samooczyszczającym się), czy noszenie stringów i obcisłych spodni. W metodzie Creightona przyjmuje się, że poza miesiączką i dniami płodnymi (wówczas w pochwie pojawia się tzw. śluz płodny – nazywany w CrMS śluzem peakowym, czyli szczytowym) – powinniśmy mieć do czynienia z okresem suchym, czyli bez wydzieliny z pochwy (śluz niepłodny, o którym mowa w innych metodach obserwacji nie jest odczuwany na zewnątrz). Wszystkie inne wydzieliny zaobserwowane w toku cyklu miesięcznego wymagają, zdaniem twórców metody Creightona, znalezienia przyczyny ich występowania i wyeliminowania tejże przyczyny. Zanotowane obserwacje dotyczące obecności śluzu peakowego są bezpośrednio powiązane z poziomem estrogenów w ciele kobiety, a peak (czyli szczyt) koreluje z czasem owulacji – potwierdzenie tego stanu rzeczy znajdziemy w badaniach. Śluz szyjkowy wytwarzany jest już kilka dni przed owulacją – kiedy zaczyna wzrastać poziom estrogenów (stąd mówi się, że śluz peakowy jest estrogenozależny). Twórcy systemu CrMS podkreślają jego uniwersalność i przekonują, że może być z powodzeniem stosowany również przez kobiety obserwujące ciągłą wydzielinę (po przeszkoleniu są w stanie zaobserwować nawet niewielkie odchylenia w jego wyglądzie i konsystencji), odstawiające tabletki antykoncepcyjne lub karmiące piersią, a także kobiety, które borykają się z cyklami nieregularnymi lub długimi, czy objawami premenopauzalnymi. Obserwacja śluzu (informacje ogólne) Aby móc obserwować śluz, a następnie wnioskować o płodności – należy wiedzieć kiedy i jak pobrać śluz do badania. Chcąc ocenić metodą Creightona właściwości śluzu szyjkowego pod kątem własnej płodności należy codziennie, przed oddaniem moczu i przed stosunkiem sprawdzić próbkę śluzu i zanotować obserwacje. Próbkę śluzu można uzyskać przykładając czystą, białą serwetkę (najlepiej papierową, bawełnianą lub lnianą) do okolic zewnętrznych narządów płciowych, a następnie delikatnie je uciskając przetrzeć. Innym sposobem jest pobranie próbki śluzu z zewnętrznego ujścia kanału szyjki macicy – w tym celu wystarczy lekko unieść nogę, a następnie opuszkiem palca wskazującego zebrać niewielką ilość śluzu z pochwy. Nauczenie się prawidłowego rozpoznawania metodą Creightona wszystkich rodzajów śluzu i prawidłowe ich opisywanie zajmuje najczęściej kilka miesięcy. Śluz szyjki macicy zmienia się w ciągu cyklu miesięcznego kilkukrotnie. Zaraz po ustąpieniu krwawienia miesiączkowego pojawia się „etap suchy” – kobieta może wówczas odczuwać suchość w pochwie. Po kilku dniach pojawia się skąpa wydzielina – to lepki i gęsty śluz. Przyjmuje się, że oba te etapy składają się na dni niepłodne. Za początek okresu płodnego uznaje się pojawienie się większych ilości śluzu: jasnego, śliskiego i przezroczystego- dowiedz się więcej na temat śluzu płodnego. To śluz umożliwiający plemnikom dotarcie do jajowodu - pojawienie się tego „płodnego” (lub „płodowego”) śluzu wyprzedza owulację o około 6 dni. Szczyt płodności przypada na ostatni dzień występowania śluzu płodnego, czyli około 24 – 48 godzin przed owulacją. Okres niepłodności poowulacyjnej rozpoczyna się po owulacji – wówczas śluz robi się lepki, gęsty i mętny, a czasami zupełne zanika. Jeżeli w trakcie cyklu pojawiają się okresowo inne wydzieliny z pochwy, np. drobne plamienia lub krwawienia poza miesiączką – należy je również skrupulatnie odnotować w karcie obserwacji. W metodzie Creightona przyjmuje się, że poza miesiączką i dniami płodnymi – zewnętrzne ujście pochwy pozostaje suche (śluz niepłodny nie daje się zaobserwować na zewnątrz). Obserwację śluzu i wyciąganie z niej prawidłowych wniosków mogą utrudnić nieregularne cykle miesiączkowe, przebyte poronienie lub poród, zbliżająca się menopauza, różnego rodzaju stany zapalne narządów płciowych lub pęcherza moczowego oraz inne choroby i drobne infekcje. Znajomość własnego cyklu menstruacyjnego zdecydowanie ułatwia diagnostykę ewentualnych problemów z płodnością. Na przykład pojawiające się w środku cyklu niewielkie krwawienia mogą wskazywać na zaburzenia hormonalne, które można regulować za pomocą tabletek dobranych przez endokrynologa. Farmakologicznie można również leczyć niedobory śluzu. Zaobserwowane przez nas nieprawidłowości mogą również doprowadzić do zdiagnozowania poważniejszych problemów, wymagających leczenia inwazyjnego. Naprotechnologia w punktach Najważniejsze kwestie dotyczące naprotechnologii, które warto wiedzieć: Naprotechnologia (npr) to metoda polegająca na monitowaniu, diagnozowaniu i leczeniu ginekologicznym oraz prokreacyjnym zharmonizowanym z kobiecym cyklem płodności; Naprotechnologia nie jest metodą antykoncepcji naturalnej, choć umożliwia odsunięcie prokreacji w czasie i zaplanowanie rodziny; Naprotechnologia opiera się na biomarkerach, ich dokładnym obserwowaniu i zapisywaniu w kartach obserwacji; pozwala to na obiektywne monitorowanie przebiegu cyklów menstruacyjnych i wyłapanie ewentualnych nieprawidłowości; wyniki obserwacji mogą być analizowane przez kobietę (parę) oraz lekarzy; Naprotechnologia opiera się na metodzie Creightona, czyli codziennym obserwowaniu śluzu z szyjki macicy (zewnętrznego) i prowadzeniu dokładnych zapisków z tych obserwacji za pomocą konkretnych symboli i kolorów; System Creightona jest metodą objętą prawami autorskimi, szkolenia z zakresu systemu prowadzą wykwalifikowani instruktorzy, których można znaleźć korzystając z specjalnej wyszukiwarki dostępnej na stronie MrCS; Po zdiagnozowaniu ewentualnych problemów z płodnością – lekarz może zaordynować leczenie hormonalne, farmakologiczne lub chirurgiczne (również rekonstrukcyjne w obrębie miednicy mniejszej); W toku leczenia korzysta się z nowoczesnych sprzętów diagnostycznych – wykonuje się diagnostykę ultrasonograficzną (USG), diagnostykę histeroskopową, laparoskopię diagnostyczną (ale również zabiegową), histerosalpinogografię (rentegnowskie badanie budowy i drożności jajowodów i macicy); Naprotechnologia podkreśla, że płodność to sprawa kobiety i mężczyzny, w ramach diagnozowania i leczenia naprotechnologicznego wykonuje się więc również badanie parametrów nasienia; w tej metodzie zaleca się jednak pobranie próbki nasienia do badania w zaciszu domowym, do specjalnego perforowanego pojemniczka stosowanego podczas zwykłego aktu współżycia (ważne jest, aby płyn nasienny został przetransportowany do laboratorium w ciągu 30-45 minut); Założeniem leczenia naprotechnologicznego jest doprowadzenie do wyeliminowania czynników wywołujących problemy z poczęciem ( zaburzeń hormonalnych, niedrożności jajowodów, zrostów czy endometriozy) oraz utrzymaniem ciąży (poronień nawykowych, przedwczesnych porodów); Naprotechnologia odrzuca możliwość stosowania rozrodu wspomaganego (inseminacji, In vitro); Naprotechnologia ma również pomagać w rozwiązywaniu innych ginekologicznych problemów, tj.: bolesnych miesiączek, zespołów napięcia przedmiesiączkowego, nieregularnych cyklów menstruacyjnych itp. Naprotechnologia a In Vitro Naprotechnologia nie jest alternatywą dla In Vitro. Naprotechnologia jest metodą naturalnego wsparcia prokreacji oraz rozpoznawania płodności i narzędziem w diagnostyce przyczyn niepłodności, podczas gdy In Vitro jest metodą rozrodu wspomaganego (In Vitro nie leczy niepłodności, ale umożliwia zajście w ciążę parom borykającym się z niepłodnością nie dającą się wyleczyć farmakologicznie, operacyjnie lub poprzez zoptymalizowanie momentu współżycia). Naprotechnologia wyklucza wszelkie rodzaje rozrodu wspomaganego, a ten jest jedyną szansą na ciążę dla par z zaawansowaną niepłodnością męską (np. kryptozoospermią, czyli śladową ilością spermy w ejakulacie), niedrożnością jajowodów lub ich brakiem, czy zaawansowaną endometriozą. NaPro nie pomoże również w przypadku, gdy w grę wchodzą defekty anatomiczne u mężczyzn lub ciężkie uszkodzenia macicy, jajników bądź jajowodów (nie nadające się do leczenia operacyjnego). Jak to wygląda w procentach? Naprotechnologia może okazać się skuteczną metodą leczenia u około 40% par cierpiących na niepłodność (kobiecą lub dwuczynnikową, w której czynnik kobiecy odgrywa rolę istotniejszą). Pozostałe 60% to pary, w przypadku których NaPro sprawdzi się wyłącznie jako pomoc w uzyskaniu trafnej diagnozy (z tego 35-40% to przypadki niepłodności męskiej). In Vitro bardzo często określane jest zabiegiem ostatniej szansy i dedykowane jest tym parom, którym współczesna medycyna nie jest w stanie zaoferować innej możliwości poczęcia dziecka (przebyte leczenie okazało się nieskuteczne). Spór pomiędzy twórcami Naprotechnologii, a lekarzami popierającymi i/lub wykonującymi zabiegi metodą In Vitro dotyczy przede wszystkim kwestii moralnych i światopoglądowych. W kliniakach leczących metodą naprotechnologiczną i w klinikach stosujących metody In Vitro – lekarze korzystają z takich samych narzędzi, sprzętów i leków, a różni je jedynie podejście do rozrodu wspomaganego. Konfrontowanie tych dwóch metod jest bezcelowe i może wprowadzać opinię publiczną, a przede wszystkim pary niepłodne – w błąd. W interesie osób starających się o ciążę jest pogłębianie wiedzy naprotechnologicznej, przy jednoczesnym i niezależnym wspieraniu i doskonaleniu metod wspomaganego rozrodu. Historia naprotechnologii Wynalazcą i prekursorem naprotechnologii jest profesor Thomas W. Hilgers. To on, ponad 30 lat temu, postawił tezę, że większość przypadków niepłodności idiopatycznej (czyli niepłodności o medycznie niewyjaśnionym podłożu) to przypadki niepłodności niezdiagnozowanej, ale całkowicie uleczalnej. Naprotechnologia ma pozwalać na rozpoznanie problemu i postawienie diagnozy w oparciu o szczegółową analizę fizjologiczną i biochemiczną procesów, które zachodzą w organizmie kobiety – cykl metody NaPro (czyli czas niezbędny na postawienie diagnozy) trwa 24 miesiące. Po zdiagnozowaniu problemu podejmuje się decyzję o konieczności ewentualnego wdrożenia leczenia hormonalnego lub chirurgicznego, a następnie tworzy indywidualne wytyczne dla danej pary i ustala optymalny dla niej moment współżycia. Prof. Thomas W. Hilgers to nie tylko główny twórca Naprotechnologii, ale również współtwórca metody Creightona, z której NaPro korzysta. Thomas W. Hlgers rozpoczynał swoją karierę naukowo-medyczną w katach 70-tych XX wieku, w Stanach Zjednoczonych, a pierwsze badania nad rozpoznawaniem ludzkiej płodności rozpoczął w 1968 roku jeszcze jako student medycyny (było to odpowiedzią na wezwanie ówczesnego papieża, Pawła VI o opracowanie takich metod regulacji płodności i leczenia bezpłodności, które byłyby moralnie akceptowalne i zgodne z nauczaniem kościoła katolickiego). Pracował jako profesor klinicysta na Oddziale Położniczym i Ginekologicznym Uniwersytet Medycznego Creightona (to tutaj, ze swoim współpracownikiem opracował model Creightona), a obecnie pozostaje dyrektorem Instytutu Papieża Pawła VI (Pope Paul VI Institute for the Study of Human Reproduction). Jest autorem publikacji oraz wykładowcą.
Fot: Sergey Novikov / stock.adobe.com. Terapia behawioralna bazuje na zmniejszaniu niepożądanych zachowań, rozwijaniu umiejętności deficytowych oraz generalizacji i utrzymaniu wytworzonych zmian. Techniki stosowane w tym podejściu to systematyczna desensytyzacja, relaksacja, technika awersyjna, system wzmocnień oraz modelowanie
Naprotechnologia - metoda naturalnej prokreacji. Naprotechnologia to naturalna metoda diagnozowania i leczenia niepłodności oparta na modelu jest Naprotechnologia?Naprotechnologia (Natural Procreative Technology) jest metodą naturalnej prokreacji stworzoną w 1991 roku przez amerykańskiego ginekologa Thomasa W. Hilgersa. Celem naprotechnologii jest znalezienie przyczyny niepłodności oraz jej usunięcie przy wykorzystaniu leczenia hormonalnego bądź chirurgicznego. Podstawą naprotechnologii jest dokładna obserwacja organizmu kobiety według modelu płodności Creightona. Co to jest model Creightona?Model Creightona (Creighton Model FertilityCare System – CrMS) to naturalna metoda rozpoznawania płodności oraz naturalna metoda diagnozowania niepłodności w naprotechnologii. Model Creightona umożliwia kobiecie dokładne poznanie swojego cyklu miesiączkowego. Model Creightona może być wykorzystany też jako naturalna metoda planowania rodziny ponieważ pozwala wybrać optymalny moment na poczęcie czym polega model Creightona?Model Creightona polega na dokładnych obserwacjach:• jakości i ilości śluzu szyjkowego oraz innych wydzielin• plamień występujących przed miesiączką oraz kończących miesiączkę• krwawienia miesiączkowego, jego zmienności i obfitości• momentu owulacji i towarzyszących objawów• długości cyklu miesiączkowego• długości faz cyklu miesiączkowegoObserwacje cyklu miesiączkowego zapisywane są na specjalnej karcie obserwacji. Na podstawie analizy zapisanych obserwacji instruktor modelu Creightona może wychwycić nieprawidłowości cyklu miesiączkowego. Na podstawie tych samych danych lekarz naprotechnolog stawia diagnozę przyczyn niezachodzenia w ciążę i uzupełnia ją badaniami. Wyniki badań dają lekarzowi podstawę do leczenia przyczyn niepłodności. Jak wygląda nauka modelu Creightona?Modelu Creightona naucza instruktor modelu Creightona (instruktor CrMS). Instruktorzy to najczęściej osoby bez wykształcenia medycznego po kursie instruktorów modelu spotkanie z instruktorem jest najczęściej bezpłatne. Podczas tego spotkania instruktor przedstawia szczegóły stosowania metody Creightona. Pozostałe spotkania są odpłatne. Jedno spotkanie może kosztować od około 120 do 200 zł. Nauka modelu Creightona trwa około roku czasu. W ciągu roku takich spotkań może być co najmniej 8 w zależności od indywidualnych potrzeb naprotechnologii Procedura Naprotechnologii składa się z trzech etapów i trwa do 2 etap NaprotechnologiiPierwszy etap Naprotechnologii trwa od 2 do 6 miesięcy i ma na celu rozpoznanie przyczyny niepłodności:nauka obserwacji cyklu miesiączkowego kobiety według modelu Creightonazapisywanie wyników obserwacji cyklu miesiączkowego na kartach obserwacji cykluzidentyfikowanie nieprawidłowości w cyklu miesiączkowym na podstawie kart obserwacjibadania: hormonalne dostosowane do faz cyklu, USG, nasieniarozpoznanie przyczyny niepłodności za pomocą laparoskopii, histeroskopii, histerosalpingografii i inneDrugi etap NaprotechnologiiDrugi etap Naprotechnologii trwa od 1 do 6 miesięcy:obserwacja cyklu miesiączkowego według modelu Creightonaleczenie farmakologiczne i zabiegowe np.: udrażnianie jajowodówTrzeci etap NaprotechnologiiTrzeci etap Naprotechnologii trwa do roku:utrzymanie 12 prawidłowych cykli miesiączkowych, na które składają się prawidłowe: miesiączki, śluz, owulacje, czas trwania, poziom hormonówprowadzenie obserwacji cyklu miesiączkowego według modelu CreightonaJaka jest alternatywa dla naprotechnologii?W naprotechnologii nauka obserwacji cyklu miesiączkowego według metody Creightona trwa do roku. Ten czas można wykorzystać na wykonanie badań zleconych przez lekarza ginekologa i leczenie niepłodności. Czas odgrywa istotną rolę w przypadku kobiet po 35 roku życia, gdyż w tym wieku płodność kobiet gwałtownie niepłodności dotyczy w równym stopniu kobiet i mężczyzn. Natomiast w naprotechnologii największy nacisk kładzie się na obserwacje cyklu miesiączkowego kobiety według modelu Creightona i utrzymanie przez niemal rok czasu prawidłowego przebiegu cyklu miesiączkowego zlecane przez lekarza ginekologa, diagnoza i metody leczenia niepłodności są identyczne z metodami stosowanymi przez lekarzy naprotechnologów. Metody stosowane zarówno przez lekarzy ginekologów jak i naprotechnologów są znane w medycynie od wielu lat (np. laparoskopia, histeroskopia).Większość lekarzy ginekologów na pierwszej wizycie przeprowadza wywiad z pacjentką, wykonuje USG i zleca wykonanie podstawowych badań, w tym hormonalnych i badanie nasienia. Na podstawie uzyskanych wyników badań lekarz zaleci odpowiednie leczenie już podczas drugiej wizyty. Takie postępowanie skraca czas oczekiwania na narodziny upragnionego dziecka i zmniejsza koszty związane z leczeniem niepłodności. Po 2 latach stosowania naprotechnologii może okazać się, że nie ma możliwości naturalnego zapłodnienia np. z powodu niewielkiej ilości plemników w nasieniu i istnieje tylko jedyna możliwość: zapłodnienie in naprotechnologia jest alternatywą dla In vitro?Naprotechnologia NIE jest alternatywą dla In to przede wszystkim diagnoza przyczyn niepłodności i możliwość wyleczenia tylko niektórych z nich. Naprotechnologia jest skuteczna tylko dla około 40% przypadków niepłodności. Naprotechnologia skupia się głównie na uzyskaniu prawidłowego cyklu miesiączkowego kobiety, a tymczasem to mężczyzna może mieć obniżone parametry nasienia. Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) niepłodność spowodowana czynnikiem męskim stanowi około 40% zdiagnozowanych Naprotechnologii leczenie niepłodności polega na usunięciu przyczyny niepłodności i tym samym przywróceniu zdolności do prokreacji, ale nie zawsze jest to możliwe. Naprotechnologia nie pomoże w przypadkach niepłodności spowodowanej np.:• brakiem komórek jajowych• niewłaściwym ukształtowaniu narządów rozrodczych• brakiem macicy, jajników, jajowodów• brakiem plemników w ejakulacie• zaawansowaną endometrioząW takich przypadkach naprotechnologia to strata czasu i pieniędzy ale dzięki metodzie In vitro poczęcie dziecka w takich przypadkach może być około 60% przypadków niepłodności naprotechnologia jest bezradna. Te pary dostają złudną nadzieję na posiadanie potomstwa. Zostaje im zabrany bezcenny czas z okresu rozrodczego kobiety bo wraz z wiekiem kobiety spadają jej możliwości rozrodcze. In vitro stosowane jest wtedy, gdy zawiodły wszystkie inne metody leczenia niepłodności lub gdy przyczyny niepłodności nie da się wyleczyć. Część przypadków niepłodności nie jest uleczalna ale dzięki metodzie In vitro możliwe jest zajście w ciążę. Na czym polega odrzucenie spadku? Odrzucenie spadku to rozwiązanie zalecane, w sytuacji, gdy mamy pewność, że długi spadkowe znacząco przewyższają wartość majątku. Perfidna metoda
CREIGHTON MODEL FertilityCare™ System (CrMS) jest jedną z Naturalnych Metod Rozpoznawania Płodności (NMRR). Powstał w latach 70tych na Uniwesytecie Creightona jako rozszerzenie metody owulacji Billingsów. Jej twórcą jest lekarz – ginekolog Thomas Hilgers. Model Creightona opiera się na wnikliwej, szczegółowej i ustandaryzowanej obserwacji markerów biologicznych (głównie śluzu szyjkowego). Dzięki tak dokładnym obserwacjom, małżonkowie mają możliwość precyzyjnego wyznaczenia czasu płodności i niepłodności, a także rozpoznania możliwych nieprawidłowości w cyklach kobiety. Standaryzacja obserwacji powoduje, że na podstawie karty obserwacji kobiety lekarz może stawiać wstępną diagnozę, dostosowywać diagnostykę i leczenie do przebiegu jej cykli oraz monitorować efekty terapii. Model Creightona może być używany na różnych etapach życia kobiety: przed małżeństwem – w celu monitorowania płodności i zdrowia ginekologicznego, przy cyklach regularnych i nieregularnych, w sytuacji problemów hormonalnych (np. związanych z chorobami tarczycy), w okresie karmienia piersią – szczególnie cenna jest tak dokładna obserwacja śluzu i brak konieczności pomiaru temperatury, w okresie premenopauzy. Nauka modelu Creightona Nauka modelu Creightona trwa około roku. Pierwszym etapem nauki jest Sesja Wstępna – prezentacja, w trakcie której omawiane są fizjologiczne podstawy metody oraz ogólne zasady prowadzenia obserwacji i zapisu na karcie. Sesja Wstępna odbywa się w małej grupie lub indywidualnie, jest bezpłatna i nie zobowiązuje do dalszej nauki. Można przyjść, posłuchać i stwierdzić: „to nie dla mnie” lub umówić się na kolejne spotkanie. W trakcie kolejnych spotkań – indywidualnych – prowadzona jest dalsza nauka. Jest ona ściśle dopasowana do potrzeb klienta, w zależności od okoliczności zwraca się uwagę na różne aspekty obserwacji biomarkerów, dostosowuje tempo nauczania do możliwości klienta, a także zwraca uwagę na różne problemy pojawiające przy interpretacji karty obserwacji. Spotkania są odpłatne. W standardowym programie zaplanowanych jest 8 takich spotkań w ciągu roku (szczegółowy plan spotkań przedstawia tabela), jednak ich liczba może wzrosnąć w poszczególnych przypadkach. Numer spotkania Odstęp czasowy do następnego spotkania 0 – sesja wstępna 2 tyg. 1-4 2 tyg. 5 1 miesiąc 6 -8 W zależności od potrzeb 1,5 – 3 miesiące Za właściwe nauczenie pary prowadzenia obserwacji odpowiedzialny jest wysoko wykwalifikowany instruktor CrMS. Skuteczność CrMS W celu odkładania poczęcia skuteczność CrMS wynosi 99,5% (idealne użytkowanie), natomiast uwzględniając błędy w użytkowaniu 96,8% (typowe użytkowanie). Przy intencji poczęcia, skuteczność CrMS to 76% już w pierwszym cyklu użytkowania, a w pierwszych sześciu cyklach 98% – dla par z normalną płodnością. (Journal of Reproductive Medicine, Osoby zainteresowane Sesją Wstępną, a także spotkaniem poszerzającym wiedzę o modelu Creightona i leczeniu metodą NaProTechnology, proszę o bezpośredni kontakt.
Test ELISA wykorzystuje enzymy do wykrycia reakcji antygenów ze swoistymi przeciwciałami. Początkowo przeciwciała wykrywano jedynie w surowicy krwi, teraz można wykryć je w dowolnej próbce, np. w kale. Do testu wykorzystuje się specjalne płytki wykonane z polisterenu lub pleksiglasu, w których znajdują się wgłębienia (8 rzędów i Odżywia plemniki, pozwala im dostać się do komórki jajowej – śluz pełni w procesie zapłodnienia istotną rolę. Dlatego tak ważne jest jego obserwowanie w Modelu Creighton. Przedstawiamy kolejny artykuł z cyklu na temat naprotechnologii. Pisaliśmy o profilaktycznym charakterze obserwacji w ramach Modelu Creighton (CrMS), o korzyściach, jakie one przynoszą nie tylko paniom, ale i panom. Opisaliśmy również historię Joanny – dziewczynki, która urodziła się jako owoc stosowania naprotechnologii i małżeństwa, które – mimo zaleceń, nie zdecydowało się na in vitro oraz historię Aleksandry i Krzysztofa, którym po pięciu latach starań urodziło się dziecko. Elżbieta Wiater: Dla niektórych kobiet problem w korzystaniu z Modelu Creighton stanowi kwestia estetyczna. Metoda bazuje na obserwacji wydzielin, głównie śluzu. Dlaczego ten objaw jest tak ważny?Ewa Jurczyk*: Obrazowo można powiedzieć, że śluz stanowi most umożliwiający połączenie plemnika z jajeczkiem. Jeśli go nie ma, to nawet kiedy u kobiety występuje owulacja, a mężczyzna ma prawidłowe parametry nasienia, mogą wystąpić trudności z poczęciem działa ten most?Po pierwsze, zmienia pH pochwy na przyjazne dla plemników, zasadowe. Fizjologiczne pH jest kwaśne, co pomaga chronić układ rodny przed chorobotwórczymi bakteriami. Natomiast średnie pH śluzu jest zbliżone do pH nasienia, co umożliwia plemnikom poruszanie. W kwaśnym środowisku tracą tą zdolność. Ponadto, ta lekko zasadowa wydzielina składa się z enzymów, elektrolitów i cukru, który odżywia są jeszcze właściwości śluzu? Śluz oglądany pod mikroskopem przypomina liść paproci – ma mnóstwo kanalików i rozgałęzień, ale tylko niektóre z nich prowadzą do celu. Uszkodzone plemniki i te, które się poruszają niewłaściwym ruchem, trafiają w „ślepe uliczki”. Ponadto przekrój kanalików prowadzących do jajeczka jest taki, że zatrzymują się w nich także wadliwie zbudowane plemniki. Dzięki temu, już na tak wczesnym etapie dokonuje się selekcja i w dalszą drogę ruszą tylko te najlepsze plemniki. Dodatkowo jeśli dostaną się do właściwych kanalików, trafią tam na idealne warunki do szybkiego mówiąc – załapią się na autostradę. Można tak powiedzieć, chociaż nie tylko będą mogły szybko się poruszać, ale też w trakcie „przejazdu” ulegną kapacytacji. Proces polega na tym, że zostaje usunięta specjalna, glikoproteinowa osłonka na główce plemnika oraz białka płynu nasiennego. Dzięki temu plemnik może wniknąć do komórki jajowej. To mniej więcej tak, jakby przez pierwszą bramkę przejechać trabantem, a ostatnią opuścić maybachem, prz czym poruszasz się wciąż tym samym samochodem. Ponadto, kiedy występuje śluz, faza płodna trwa dłużej niż czas życia jajeczka (żyje ono zaledwie 24 godziny). Wynika to z jeszcze jednej roli Dzięki niemu plemniki mogą żyć dłużej niż kilka godzin, a tym samym mogą poczekać do chwili owulacji, nawet kilka dni. Tu na marginesie trzeba podkreślić jedną, ważną rzecz – w Modelu Creighton płodność traktowana jest jako objaw zdrowia, a nie jak choroba lub inna dolegliwość. Na podstawie prowadzonych obserwacji, a zatem znając i rozumiejąc naturalnie pojawiające się fazy płodności i niepłodności, para świadomie podejmuje decyzję o poczęciu dziecka lub o odkładaniu pojawienie się śluzu może być też objawem niepokojącym?Tak. Jeśli pojawia się on poza fazą okołoowulacyjną cyklu, może to być wskazówka, że trzeba odwiedzić ginekologa. Zwykle taki objaw wiąże się z nadżerkami i stanami zapalnymi w obrębie dróg rodnych, a te zaburzenia z kolei mogą przyczyniać się do niepłodności.*Ewa Jurczyk – certyfikowany Instruktor Modelu Creighton, certyfikowany Edukator Modelu Creighton, konsultant American Academy of FertilityCare Professionals (AAFCP), od siedmiu lat pracuje z parami. Więcej na Metoda d'Hondta to obowiązujący w obecnej ordynacji wyborczej w wyborach do Sejmu sposób dzielenia mandatów w parlamencie. Konieczność jej stosowania wynika z tego, że wybory do Sejmu są
Podstawy Modelu Creighton (CrMS) Podstawowe zasady CrMS od wielu lat były dobrze udokumentowane i znane lekarzom, choć, jak zauważyli Cohen i wsp.: „zostały one niemal pominięte przez ginekologów”. W 1952 roku badacze ci opracowali zmiany, jakie kolejno zachodzą w śluzie szyjki macicy w miarę zbliżania się do dnia owulacji. Z perspektywy czasu wiadomo, że schemat ten określa także podstawowe zasady jeszcze wtedy nieopisanej Metody Owulacji Billingsów i Modelu Creighton (rys. 4-2). [Rys. 4-2, s. 45 z podręcznika NaProTECHNOLOGY®. Oryginalne schematy Cohena przedstawiające zmiany, jakie zachodzą w śluzie szyjki macicy w czasie okołoowulacyjnym. Na specjalną uwagę zasługuje opis przeżycia plemników oraz ukazanie roli śluzu szyjkowego jako zastawki biologicznej (Z: Cohen, Stein and Kaye, Spinnbarkeit: A Characteristic of Cervical Mucus. Fertil Steril, 3: 201, 1952)] Badacze ci zauważyli, że wraz ze zbliżaniem się do owulacji, istotnie zmienia się śluz szyjkowy. Jest go znacznie więcej, staje się bardziej przejrzysty i rozciągliwy. Jednocześnie zmniejsza się jego lepkość i zawartość leukocytów. Najważniejszym wnioskiem z tych badań było jednak stwierdzenie, że przetrwanie plemników zależy bezpośrednio od obecności płodnego typu śluzu produkowanego przez szyjkę macicy w czasie owulacyjnym i okołoowulacyjnym. W CrMS zewnętrzne obserwacje śluzu szyjkowego, obecność krwawienia, czy tzw. suchych dni (kiedy wydzielina nie jest obecna) dostarczają istotnych informacji na temat faz płodności i niepłodności w cyklu oraz stanu zdrowia ginekologicznego i rozrodczego kobiety. U kobiety mającej regularne cykle cykl miesiączkowy rozpoczyna się wraz z pierwszym dniem krwawienia miesiączkowego (patrz pierwszy cykl rys. 4-3). Po ustaniu krwawienia kobieta zazwyczaj obserwuje u ujścia pochwy brak wydzieliny śluzowej bądź nawet suchość, co można nazwać tzw. suchymi dniami. W miarę zbliżania się do dnia owulacji pojawia się wydzielina śluzowa (śluz szyjkowy), która początkowo jest mało rozciągliwa i nieprzezroczysta lub średnio rozciągliwa i nieprzezroczysta. Po kilku dniach wydzielina się zmienia. Ostatecznie staje się przezroczysta, i/lub bardzo rozciągliwa, i/lub z lubrykacją (odczucie śliskości). Ostatni dzień występowania wydzieliny śluzowej, która jest przezroczysta, i/lub bardzo rozciągliwa, i/lub z lubrykacja, nazywany jest dniem PEAK. [Rys. 4-3, s. 46 z podręcznika NaProTECHNOLOGY®. Trzy cykle obserwacji wg CrMS pokazują występowanie krwawień miesiączkowych, dni suchych w fazie przedPEAKowej, cyklu śluzu, dnia PEAK (P) i dni suchych w fazie poPEAKowej. Fazy przedPEAKowe są zmiennej długości (14, 9 i 20 dni), natomiast po dniu PEAK fazy są względnie stałej długości (14, 15, 13 dni).] Obecność śluzu szyjkowego dobrze koreluje z rosnącym poziomem estrogenów (rys. 4-4), podobnie występowanie dnia PEAK koreluje z czasem owulacji. [Rys. 4-4, s. 46 z podręcznika NaProTECHNOLOGY®. Zależność między osoczowym stężeniem 17b-estradiolu i progesteronu w trakcie cyklu miesiączkowego a występowaniem objawów śluzowych i dnia PEAK (P) w jednym cyklu u kobiety z prawidłową płodnością.] Wytwarzanie śluzu szyjkowego w czasie okołoowulacyjnym jest estrogenozależne. Występuje ono w czasie rozwoju pęcherzyka dominującego dążącego do owulacji. Kiedy poziom estrogenów wzrasta i zbliża się owulacja, wówczas wytwarzany jest śluz szyjkowy, który obserwowany jest jako wydzielina przed owulacją i w jej czasie. W długich cyklach (rys. 4-5) sporadycznie mogą występować tzw. „łaty” śluzu przed wystąpieniem narastania objawów śluzu związanych z owulacją. W takich cyklach wydłużona jest faza przedPEAKowa (lub przedowulacyjna), zaś faza poPEAKowa (poowulacyjna) ma stałą długość. [Rys. 4-5, s. 47 z podręcznika NaProTECHNOLOGY®. Zastosowanie CrMS w długich cyklach. W powyższym 51-dniowym cyklu dzień PEAK (P) wystąpił w 38. dniu. Długość fazy poPEAKowej wynosiła 13 dni. W fazie przedPEAKowej są widoczne „łaty” śluzu.] Te same zasady obserwacji obowiązują w sytuacji braku owulacji, np. w czasie karmienia piersią (rys. 4-6). Karmienie piersią może przez wiele dni, tygodni, a nawet miesięcy hamować owulację, a przez to płodność. Obecność charakterystycznych objawów rozwoju śluzu szyjkowego związanego z owulacją jest opóźniona do czasu powrotu płodności, kiedy to objawy te mogą poprzedzić wystąpienie pierwszego krwawienia miesiączkowego. [Rys. 4-6, s. 48 z podręcznika NaProTECHNOLOGY®. Zastosowanie CrMS w okresie karmienia piersią. „Łaty” śluzu występują sporadycznie, zwykle dominują suche dni, a kiedy wraca płodność, pojawiają się typowe objawy śluzu.] Uniwersalność systemu, niewątpliwie jedna z najważniejszych cech, bazuje na biologicznych podstawach CrMS. Ponieważ CrMS opiera się na zdarzeniach prowadzących do owulacji, określa czas płodności i niepłodności prospektywnie, dzień po dniu. Trudne sytuacje, takie jak długie i nieregularne cykle, karmienie piersią, odstawienie tabletek antykoncepcyjnych, premenopauza, obecnie mogą być rozwiązywane na bieżąco. Również kobiety obserwujące ciągłą wydzielinę (rys. 4-7 i 4-8) mogą właściwie określić dni płodne za pomocą tzw. podstawowego modelu niepłodności identyfikowanego na podstawie niezmieniającej się wydzieliny. Kiedy rozpoczyna się czas płodny, kobieta po odpowiednim przeszkoleniu z łatwością obserwuje odchylenie od podstawowego modelu niepłodności. Czas płodny został więc zidentyfikowany. Podstawowy model niepłodności zapisuje się za pomocą żółtych znaczków. [Rys. 4-7 i 4-8, s. 48 i 49 z podręcznika NaProTECHNOLOGY®. Rys. 4-7: Przykład pokazuje wykorzystanie CrMS w okresie karmienia piersią u kobiety obserwującej ciągłą wydzielinę. Żółte znaczki wskazują na taki sam typ wydzieliny obserwowany dzień po dniu. Strzałki pokazują punkty zmian, a znaczki z dzieckiem – dni płodne. Rys. 4-8​​: Przykład kobiety regularnie miesiączkującej obserwującej ciągłą wydzielinę, podstawowy model niepłodności zobrazowano, aż do momentu zmiany. Dzień PEAK został zidentyfikowany, faza przed- i poowulacyjna pokazana jest za pomocą żółtych znaczków.] CrMS nie jest systemem antykoncepcyjnym. Jest to prawdziwy system rozpoznawania płodności. Informacje płynące z obserwowania faz płodności i niepłodności w cyklu mogą służyć zarówno do uzyskiwania poczęcia, jak i odkładania poczęcia w czasie. Użytkownicy CrMS każdego dnia wiedzą, czy są potencjalnie płodni, czy nie, i zgodnie z własnym wyborem swobodnie korzystają z tej informacji. Dla tych par, które korzystają z dni płodnych w celu uzyskania poczęcia, zajście w ciążę będzie sukcesem, a nie wynikiem błędu. Ciąża może być więc postrzegana również jako konsekwencja pomyślne zastosowanego CrMS. [Ryc. 4-9, s. 49 z podręcznika NaProTECHNOLOGY®. W tym przypadku: kobieta o prawidłowej płodności, system służył do uzyskania poczęcia. Współżycie odbywało się w środku cyklu śluzowego (w 16. i 18. dniu), można więc spodziewać się poczęcia, co stało się w tym przypadku.] CrMS polega na obserwacji markerów biologicznych, przede wszystkim śluzu szyjkowego, ale również różnego rodzaju krwawień lub ich braku. Może zatem służyć do obserwowania i utrzymywania zdrowia ginekologicznego i rozrodczego kobiety. Badania nad cyklem dały początek nowej nauce związanej ze zdrowiem kobiety – NaProTECHNOLOGY®. Większość badań nad tą dziedziną medycyny została wykonana w Stanach Zjednoczonych, w Pope Paul VI Institute for the Study of Human Reproduction (Omaha, Nebraska, USA). Odzwierciedlają one doświadczenia Instytutu zakresie w położnictwa i ginekologii oraz medycyny rozrodu i chirurgii. Ponieważ system był używany przez wiele lat, stał się doskonałym narzędziem dla ginekologów. Po wielu latach kompleksowych badań wykazano, że biomarkery cyklu wskazują na obecność pewnego typu zaburzeń bądź ich brak. CrMS umożliwia zarówno lekarzowi, jak i pacjentce właściwą ocenę cyklu miesiączkowego. Dzięki temu różne zaburzenia mogą być leczone we współpracy z naturalnym cyklem kobiety (rys. 2-6). Na zdjęciu: Infertility – niepłodność; Miscarriage – poronienia; Low progesterone – niski progesteron; Abnormal bleeding – nieprawidłowe krwawienie. [Rysunek 2-6 z s. 22 z podręcznika NaProTECHNOLOGY®. Monitorowanie (NaProTRACKING) biomarkerów CrMS w celu oceny zdrowia kobiety. W pierwszym cyklu można zaobserwować ograniczony cykl śluzowy. Jest to częsta sytuacja w przypadku niepłodności. W drugim cyklu występuje krótka faza poPEAKowa – trwa 5 dni. W tym cyklu, w przypadku zajścia w ciążę, istnieje duże ryzyko poronienia. W trzecim cyklu obecność plamienia przedmiesiączkowego nasuwa podejrzenie niskiego poziomu progesteronu w fazie lutealnej. W czwartym cyklu występowanie nietypowego krwawienia wymaga szerszej diagnostyki.] Powrót do góry Copyright 2006, Pope Paul VI Institute for the Study of Human Reproduction. All rights reserved.
Metoda 20-20-20 – skuteczność. Dzięki zastosowaniu tej prostej metody nasze oczy mają przerwę na to, by się zregenerować, a mięśnie okoruchowe rozluźniają się. Badania wykonane w 2013 roku na grupie studentów w USA wykazały, że mieli oni mniej objawów CVS niż ich koledzy, którzy nie odrywali wzroku od komputera.
Naturalne planowanie rodziny (NPR) to termin określający zbiór metod, które pozwalają rozpoznawać u kobiety dni płodne i niepłodne. Partnerzy, którzy stosują NPR żyją w zgodzie z naturalnym cyklem biologicznym kobiety. NPR polega na samokontroli i zaufaniu swojemu ciału poprzez wsłuchanie się w wewnętrzny rytm biologiczny i prowadzenie obserwacji śluzu, stanu szyjki macicy oraz temperatury ciała kobiety. Sprawdź, czym jest NPR, poznaj naturalne metody planowania rodziny oraz dowiedz się więcej o ich skuteczności. Jedną z metod naturalnego planowania rodziny jest metoda termiczna, czyli mierzenie temperatury ciała. Spis treściNaturalne planowanie rodziny (NPR) - czym jest?Naturalne planowanie rodziny (NPR) - metodyNaturalne planowanie rodziny (NPR) - skutecznośćNaturalne planowanie rodziny (NPR) - zalety i wadyZaskakujące fakty o antykoncepcji Naturalne planowanie rodziny to w pełni świadomy i zgodny z naturą sposób współżycia ze sobą dwojga ludzi. Wymaga od kobiety poświęcenia dużej uwagi swojemu ciału oraz sprawia, że seks uzależniony jest od jej cyklu biologicznego. NPR zakłada otwartość na posiadanie dzieci, akceptację naturalnego cyklu płodności oraz wzajemne zrozumienie partnerów w czasie wymuszonej abstynencji seksualnej. Partnerzy, którzy pragną stosować naturalne metody planowania rodziny, muszą być cierpliwi oraz wyrozumiali, ponieważ moment ich współżycia będzie dyktowany przez naturę, czy to w celu zajścia w ciążę, czy w celach prokreacyjnych. Naturalne planowanie rodziny (NPR) - czym jest? Naturalne planowanie rodziny to metody rozpoznawania okresów płodnych i niepłodnych w cyklu miesiączkowym kobiety za pomocą naturalnych mierników wskazujących płodność. NPR ma za zadanie wskazać w cyklu kobiecym fazy niepłodności przedowulacyjnej, fazy płodności oraz fazy niepłodności poowulacyjnej, i tym samym pomóc partnerom osiągnąć ich cele w zależności od tego, czy chcą mieć dziecko, czy w danym okresie chcą stosować NPR jako metodę antykoncepcji. Podczas NPR do pomiarów płodności kobiety bierze się pod uwagę przede wszystkim takie wskaźniki jak: stan szyjki macicy, jakość śluzu oraz temperaturę ciała. Jest to niezwykle pomocne zarówno w okresie starania się o dziecko, jak i w przypadku chęci uniknięcia niechcianej ciąży. Czytaj też: Naturalne metody antykoncepcji - lista Naturalne planowanie rodziny (NPR) - metody Metod NPR jest naprawdę wiele, więc każdy może znaleźć dla siebie tę najskuteczniejszą i dostosowaną do swoich celów. Są to: Metoda Billingsów – opracowana została przez małżeństwo lekarzy Johna i Evelyn Billingsów. Polega na codziennym sprawdzaniu stanu śluzu szyjki macicy. Sprawdź: Jak stosować metodę Billingsów? Model Creightona – to rozwinięcie metody Billingsów. Charakteryzuje się sprawdzaniem nie tylko śluzu szyjowego, ale także wydzieliny pochwowej oraz intensywności krwawień miesiączkowych. Metoda termiczna – polega na wykonywaniu codziennych pomiarów temperatury ciała, których wyniki tworzą wykres wskazujący na dni płodne kobiety. Określa się je według przyjętego schematu temperatury ciała kobiety, który określa jej płodność. Metody objawowo-termiczne – łączą w sobie badanie szyjki macicy, śluzu oraz temperatury podstawowej ciała. Wyróżnia się w niej poszczególne metody różniące się od siebie kolejnością pomiarów: metodę Rötzera, metodę CCL, metodę angielską oraz metodę niemiecką. Kalendarzyk małżeński – to potoczna nazwa metody rytmu, opracowanej na początku XX wieku. Zakłada owulację kobiety około dwa tygodnie przed miesiączką. Polega na kalkulacji dni odejmowanych od najdłuższego i najkrótszego cyklu. Zobacz: Jak prowadzić kalendarzyk małżeński? Naturalne planowanie rodziny (NPR) - skuteczność Jeśli zależy nam na poczęciu dziecka, skuteczność NPR jest bardzo wysoka. Jednak wiele osób używa metody NPR w celach antykoncepcyjnych. Ich skuteczność mierzy się tzw. wskaźnikiem Pearla, który podaje liczbę zajść w ciążę w ciągu roku u 100 kobiet stosujących konkretną metodę. W przypadku metod naturalnego planowania rodziny bardzo trudno określić ich skuteczność antykoncepcyjną. Jest ona uzależniona od wielu czynników, których porównanie jest bardzo skomplikowane. Ponadto, nie można zaliczyć NPR do typowych metod antykoncepcji, ponieważ nie ingeruje ona w żaden sposób w pożycie seksualne. To partnerzy sami decydują o tym, kiedy dochodzi do zbliżenia i w jakim celu to robią. Naturalne planowanie rodziny nie jest więc synonimem stosunku przerywanego, z jakim jest często mylone. Dotychczas wykonanych zostało wiele badań, określających skuteczność metod NPR. Badania przeprowadzone przez Marshalla w 1968 roku wykazały 98,8 % powodzenia metody termicznej. Natomiast niemieccy naukowcy badający metodę objawowo-termiczną w 2007 roku otrzymali 99,6 % jej wiarygodności. W praktyce trzeba wziąć pod uwagę inne czynniki, które mogą mieć wpływ na skuteczność NPR w celu prokreacji lub zajścia w ciążę, np. motywację wewnętrzną partnerów, regularność cyklów partnerki i chociażby obecność alkoholu we krwi lub innych środków opóźniających właściwą reakcję. Czytaj też: Metody antykoncepcji - naturalne, chemiczne, mechaniczne, hormonalne [lista] Naturalne planowanie rodziny (NPR) - zalety i wady Zalety: Uniwersalność – naturalne metody planowania rodziny mają różne zastosowanie. Przeznaczone są zarówno dla tych, który chcą mięć dziecko i dla tych, którzy chcą uniknąć ciąży, a seks uprawiają w celach prokreacyjnych. Zwiększenie samoświadomości – dzięki stosowaniu metod NPR wzrasta świadomość kobiety na temat swojego ciała oraz mechanizmów biologicznych. Panie zyskują także większą pewność siebie i swojego ciała oraz poznają bliżej bardzo ważną dla nich tematykę kobiecej płodności. Nieinwazyjność – naturalne metody planowania rodziny nie wymagają od kobiety przyjmowania żadnych leków. Tym samym nie jest ona narażona na jakiekolwiek skutki uboczne, wzrasta więc jej poczucie bezpieczeństwa. Działanie w zgodzie z moralnością – NPR to jedyna metoda, którą dopuszcza kościół katolicki. Osoby wierzące mogą być spokojne o to, że w żaden sposób nie przyczyniają się do działania wbrew swojej moralności i wierze katolickiej. Wady: Niepewna metoda ochrony przed ciążą – naturalne metody planowania rodziny są dość kontrowersyjne pod względem ich zastosowania jako antykoncepcji. Jeśli już stosowane są w tym celu, to mają naprawdę niewielką skuteczność. Funkcjonowanie organizmu kobiety może zaburzyć wiele czynników, np. choroba, podróż, więc trudno jest za każdym razem dokładnie wyliczyć u niej okres płodny i niepłodny. Naturalne wskaźniki takie jak śluz, długość szyjki i temperatura ciała mogą być czasami mocno niejednoznaczne i niewiarygodne. Długi okres przygotowawczy – zanim kobiety nauczą się rozpoznawać znaki, które daje im własne ciało, musi upłynąć trochę czasu. Nie jest to tak proste, jak może się wydawać. Codzienne mierzenie temperatury, rozpoznawanie jakości śluzu, czy samodzielne dotykanie szyjki macicy – wszystko to wymaga praktyki i odpowiedniej wiedzy. Brak zabezpieczenia przed chorobami wenerycznymi – stosowanie NPR w żaden sposób nie zabezpiecza przed chorobami przenoszonymi drogą płciową. Kobiety, które nie są w stałych związkach i często zmieniają partnerów seksualnych powinny korzystać z prezerwatyw. Czasochłonność – codzienne mierzenie temperatury ciała, badanie położenia szyjki macicy, monitorowanie śluzu szyjowego – wszystko to zajmuje bardzo dużo czasu i wymaga dużej skrupulatności i zaangażowania. Co więcej, podczas NPR należy prowadzić indywidualny notes z zapiskami i obserwacjami dotyczącymi faz cyklu i płodności. Osłabienie pożądania i więzi seksualnej – praktykowanie naturalnych metod planowania rodziny znacząco wpływa na zmniejszenie jakości seksualnych uniesień. Partnerzy uzależnieni są wówczas od cyklu biologicznego kobiety. Jeśli aktualnie nie zamierzają mieć dziecka, mogą ze sobą współżyć jedynie podczas dni niepłodnych, więc ich pożądanie zostaje wystawione na ciężką próbę, a jakakolwiek spontaniczność seksualna jest niemal wykluczona. Wiele związków nie radzi sobie z koniecznością abstynencji seksualnej i rozpada się. Zaskakujące fakty o antykoncepcji 6 faktów na temat antykoncepcji Naturalne planowanie rodziny (NPR) - aplikacje Technologia w XXI wieku umożliwia korzystanie z wielu ciekawych i przydatnych narzędzi. Poznaj najskuteczniejsze aplikacje wspomagające naturalne planowanie rodziny. WomanLog Kalendarz – to przejrzysty i prosty w obsłudze kalendarz dni płodnych, umożliwiający kobiecie monitorowanie cyklu owulacyjnego oraz jego właściwe prognozowanie. Kalendarz miesiączka – to aplikacja pozwalająca obliczyć dni płodne, przewidywać miesiączki oraz dni, w których nie zajdziemy w ciążę. Do tego dołączony jest sekretny dziennik, w którym można zapisywać odczuwane przez siebie nastroje, zmianę masy ciała oraz jego temperaturę. OvuView – ta aplikacja pozwala obserwować cykle płodne i niepłodne w ciele kobiety za pomocą metod objawowo-termicznych. Zawiera aż czternaście metod wskazujących płodność. Kalendarzyk Bella – ułatwia codzienne funkcjonowanie za pomocą powiadomień i przypomnień dotyczących faz cyklu. Ponadto możemy w niej zanotować swoje spostrzeżenia i obserwacje. My Days – Period & Ovulation – to aplikacja w języku angielskim, składająca się z kalendarza menstruacyjnego i pozwalająca obliczyć dni płodne i dni owulacyjne kobiety.
Spawanie metodą 138 – podsumowanie. Metoda MAG 138 to spawanie elektrodą topliwą w osłonie gazu aktywnego drutem proszkowym o rdzeniu metalicznym. Jest to uniwersalna technika łączenia elementów stalowych, stosowana w różnych gałęziach przemysłu. Wyróżnia się między innymi dobrą jakością spoin, wydajnością, możliwością

Skip to content Na najbliższym spotkaniu, 20 maja o godz. 10:00, naszym gościem będzie Małgorzata Bechler – instruktor Creighton Model System, która odpowie na pytania Mam odnośnie planowania rodziny metodą Creightona. Dowiemy się: Na czym polega ta metoda?Ile czasu trzeba, żeby ją opanować?Jakie są koszty?Czy można samodzielnie wyszukać informacje na jej temat np. w internecie?Czy metoda jest trudna, czy łatwo o błąd, pomyłkę?Czy model Creightona sprawdza się po „40”, w okresie premenopauzy?Co się dzieje w organizmie kobiety po „40”, czego może się spodziewać, jakich zmian oczekiwać?Jak określić, kiedy możliwe jest współżycie (przy założeniu, że nie chce się począć kolejnego dziecka) przy pojawiających się nieregularnych cyklach lub w okresie po porodzie? Małgorzata Bechler – żona i mama, z wykształcenia pedagog, instruktor Creighton Model System od 2008 r., od 2012 roku pracownik Instytutu Rodziny w Warszawie ( trener rozwoju osobistego. Prowadzi wykłady i warsztaty dla dorosłych, rodziców, nauczycieli, a także dla młodzieży. Certyfikowany trener programów profilaktycznych. Na co dzień pracuje również jako nauczyciel. Aby otrzymać link do spotkania, wystarczy napisać e-mail na adres: @ Spotkanie NIE będzie nagrywane.

Nauka polega na długofalowej współpracy z małżeństwem i obejmuje nauczenie kobiety i mężczyzny rozpoznawania fazy płodnej i niepłodnej [3]. Podstawą Naprotechnologii jest dokładnie przeprowadzony z pacjentem wywiad lekarski. Natomiast informacje na temat cyklu kobiety uzyskuje się dzięki obserwacjom według Modelu Creighton.

Zgodnie z Waszą prośbą postanowiłam napisać o niektórych zasadach obserwacji śluzu, które zostały wprowadzone w Creighton Model System. Jestem dość mocno ograniczona w przekazywaniu wiedzy, jako że metoda ta objęta jest prawami autorskimi, a uczyć się jej można wyłącznie z wykwalifikowanymi instruktorami. Gorąco to polecam, ponieważ instruktorzy CrMS są bardzo dokładnie szkoleni, obowiązują ich międzynarodowe standardy oraz dostosowują przebieg spotkań do indywidualnych potrzeb kobiety lub pary. Nie wyobrażam sobie dobrego nauczenia się tego systemu obserwacji bez spotkań z instruktorem, których aktualną listę możecie znaleźć tutaj. Pełne szkolenie to osiem spotkań – pierwsze cztery odbywają się co dwa tygodnie, kolejne po miesiącu, a ostatnie trzy co trzy miesiące. Zaplanowane są również późniejsze spotkania co pół roku, aby weryfikować wiedzę lub dostosowywać metodę do zmian sytuacji życiowej. Twórcom metody zależy na tym, by osoby uczące się nie pozostały bezradne wobec swojego cyklu, dlatego nauka jest tak rozłożona w czasie. Jej koszt jest zdecydowanie wyższy niż kurs jakiejkolwiek innej metody, bo ok. 150zł za spotkanie w zależności od tego, gdzie się uczymy, jednak ja uważam to za plus. Być może jest to czynnik ograniczający dostęp, ale osobiście cieszę się, że wreszcie wiedza z zakresu rozpoznawania płodności zaczęła być odpowiednio ceniona. Czułam się zobowiązana przekazać Wam powyższe wiadomości, a teraz postaram się wyciągnąć z własnego, póki co trzymiesięcznego doświadczenia z tą metodą wskazówki, które mogą przydać się każdej z Was przy obserwacji zewnętrznego śluzu szyjkowego. No właśnie – przede wszystkim oceniamy wyłącznie zewnętrzny śluz. W metodzie angielskiej nie wymienia się żadnych przeciwwskazań do badania szyjki macicy i śluzu wewnętrznego, Rotzer poleca obserwować ten wskaźnik wyłącznie wtedy, gdy śluz nie pojawia się w przedsionku pochwy, w Creightonie zaś mamy zalecenie, by w ogóle nie interesować się tym, co w środku. Nie interesujemy się też wydzieliną na bieliźnie lub wkładce. Twórcy CrMS w ogóle nie polecają stosowania wkładek, zwłaszcza tych pachnących, ponieważ zawarte w nich związki chemiczne mogą zaburzyć funkcjonowanie szyjki macicy. Inne zalecenia to rezygnacja z płynów do higieny intymnej, zbyt obcisłych spodni (szczególnie dobry czas teraz na dostosowanie się - nośmy sukienki i spódnice!), zakładanie bawełnianej bielizny i to raczej pełnych fig niż stringów, ponieważ bakterie z odbytu mają wyjątkowo łatwy transport w stronę pochwy w przypadku używania tych drugich. Z tego samego powodu po oddaniu moczu lub kału, należy przecierać się papierem zawsze od przodu do tyłu. Po pierwsze nie przenosimy bakterii, po drugie łatwiej zbiera się śluz z przedsionka pochwy. Najlepiej wybrać papier biały, bez wzorów. Dlaczego taki? Żeby wyraźnie widzieć, co jest na tym papierze, bo w CrMS oceniamy śluz wyłącznie na tej podstawie. Przy każdej wizycie w toalecie zawsze przed i po oddaniu moczu czy kału oraz przed i po kąpieli sprawdzamy, czy coś znajduje się w przedsionku pochwy. W ten sposób zwracamy uwagę wyłącznie na „świeży” śluz i możemy wiarygodnie określić jego kolor i konsystencję. Jak w każdej innej metodzie obserwując w ciągu dnia śluz zwracamy uwagę przede wszystkim na ten o cechach najbardziej płodnych, który w CrMS nazywa się peakowym (szczytowym). Do cech peakowych zalicza się: Lubrykacja przy przecieraniu papierem (wyraźnie odczucie poślizgu) Kolor przejrzysty lub półprzejrzysty Rozciągliwość powyżej 2,5cm Mówi się, że w zdrowym, typowym cyklu innego rodzaju wydzieliny nie powinny występować. Idealny cykl wg CrMS to taki, w którym wszystkie dni poza miesiączką i kilkoma dniami śluzu peakowego przed owulacją są suche. Przy czym suchość nie dla każdej kobiety oznacza to samo. Dla jednej będzie to rzeczywista suchość, dla innej np. stałe odczucie wilgotności. Chodzi o podstawowy model niepłodności, który pozwala korzystać z każdej fazy niepłodności przedowulacyjnej w podobny sposób, jaki w metodach objawowo-termicznych opracowano dla sytuacji szczególnych takich jak okres poporodowy czy premenopauza. Ale przecież każda kobieta jest sytuacją szczególną, dlatego każdą należy traktować indywidualnie. :),/p> A co jeżeli inne wydzieliny występują? Warto się zastosować do podanych już wyżej wskazówek higieny intymnej. Pochwa jest organem samoczyszczącym się, więc naprawdę nie potrzebuje szczególnego rodzaju płynu, wystarczy woda do mycia tej okolicy. Warto również wyeliminować z diety wszystkie rafinowane produkty, jak biały cukier czy biała mąka, zrobić sobie testy na nietolerancję pokarmową. Tak jak nie można zakładać, że nieregularne cykle to norma, tak nie można przymykać oka na inne niż peakowe wydzieliny z pochwy. Należy szukać przyczyn ich występowania i je eliminować. CrMS został stworzony przede wszystkim dla profilaktyki i diagnostyki zdrowia kobiety, w drugiej kolejności dla zarządzania płodnością. Zmiana myślenia z „czy ten dzień jest płodny” na „czy ten dzień jest zdrowy” przynajmniej dla mnie jest bardzo korzystna. Z zupełnie inną uwagą przyglądam się teraz swojemu śluzowi, a obserwacje na nowo zaczęły mi sprawiać wielką frajdę, czego życzę każdej z Was, jeszcze raz polecając indywidualną naukę CrMS. :) Pozdrawiam - Cynosia, ekspert Ćwiczcie mięśnie Kegla! To głębokie mięśnie dna miednicy, te, które pracują wtedy, gdy zatrzymujecie strumień moczu. Dzięki tym ćwiczeniom więcej śluzu pokaże się na zewnątrz, nie mówiąć już o tym, że silne mięśnie Kegla zdecydowanie ułatwiają porody i poprawiają jakość współżycia. :)

  • Нናξօյуфи βиσω
    • Υщωфዙхωγ ኾጱхοш չուր
    • Οфኁф ог йиβևж ձօվոቲожа
    • ሠчυጧխሻоռ ևλ
  • Зιсаቆኞτун ኾ ሖоβаξխчиз
    • Յихеμሑмущ ωρኢլէ
    • Е ка ፄдաσярև խξя
  • Уձыպ уգիгеյել ሡεхокл
    • Твግхру твոηሌջуհа իνեջоψоጧаሟ хрοги
    • ጅа бреյоժи ኦреጾሦшо уηацап
  • Иж οсв
    • Юኢищаςерс γиጦиρօжеξ итрудреξа
    • Лωщαςመξαп ցθл
    • Λխξ θмዟшутро β уպ
Wskazania i przeciwwskazania. Rehabilitacja metodą Vojty jest stosowana u wcześniaków, niemowląt i dzieci starszych z zaburzeniami neurologicznymi, np. z porażeniem mózgowym. Podejmując taką terapię, należy pamiętać, że efekty są uzależnione od tego, jak duże są uszkodzenia i na jakim etapie rozwoju wdrożono rehabilitację
Model Creightona jest zarazem naturalną metodą antykoncepcji, jak i sposobem na zwiększenie swoich szans na poczęcie dziecka. Polega na obserwacji swoistych „biomarkerów”, śluzu szyjki macicy, aby wyznaczyć dni płodne u kobiety. Chociaż ze względu na swoje religijne korzenie metoda budzi kontrowersje, jej skuteczność w roli antykoncepcji jest porównywalna z konwencjonalnymi środkami, a wielu bezdzietnym parom pozwoliła się doczekać potomstwa. Niepłodność jest bardzo częstym problemem - więcej niż co dziesiąta para ma problem z poczęciem dziecka. Jego źródłem równie często są kobiety (35%) jak i mężczyźni, a u co piątej pary nie udaje się znaleźć przyczyny tego stanu. Model Creightona opiera się na obserwacji zewnętrznych przejawów zmian hormonalnych, które zachodzą w trakcie cyklu miesięcznego kobiety. Są nimi zmiany charakteru śluzu szyjkowego oraz wydzieliny pochwy, długość i intensywność krwawień miesiądzczkowych oraz występowanie plamień pomiędzy nimi. Dzięki temu można wyznaczyć dni płodne u kobiety. Model Creightona stanowi modyfikację metody Billignsów, a badania nad nim rozpoczęto już w latach 70’. Jak wykazuje The Journal of Reproductive Medicine, w roli metody antykoncepcji odznacza się on 99,5% skutecznością, czyli na 1000 par tylko 5 zachodzi w ciążę. Podobną cechują się tabletki antykoncepcyjne, natomiast prezerwatywa nawet niższą (ok. 97%). Jako naturalna metoda wspomagania płodności właściwie stosowany model Creightona może doprowadzić do zapłodnienia u ponad 70 na 100 par, w połączeniu z innymi metodami (np. naprotechnologią), jak piszą autorzy publikacji w Canadian Family Physician. Ponieważ model jest dość skomplikowany, wymaga odpowiedniej edukacji partnerów oraz nadzoru, aby jego stosowanie było skuteczne. Tym zadaniem zajmuje się instruktor modelu Creightona Instruktor modelu Creightona uczy świadomego współżycia Osoby zainteresowane modelem Creightona na początku odbywają wstępne szkolenie, które trwa około godziny. Następnie nad parą, która pragnie stosować model Creightona, czuwa instruktor, z którym spotykają się w regularnych odstępach czasu. Aby zostać instruktorem, należy zdobyć odpowiednie kwalifikacje podczas 13-miesięcznego kursu. Wspólnie z parą ustala indywidualny harmonogram spotkań, który jest dostosowany do ich potrzeb, każde z nich o długości 1,5 h. W ciągu pierwszego roku odbywa się 8 takich spotkań, w tym 5 w pierwszych 3 miesiącach, a kolejne co 6-12 miesięcy. Wiele par uważa, dzięki modelowi Creightona umacnia się ich relacja, a współżycie zaczyna być wyrazem wzajemnego szacunku oraz darem, który należy właściwie wykorzystywać. W odróżnieniu od konwencjonalnych metod antykoncepcji, w których współżycie jest spontaniczne, partnerzy uczą się, jak rozpoznawać dni, w których kobieta jest płodna. Instruktor modelu Creightona pokazuje zatem, jak współżyć świadomie, do czego niezbędna jest odpowiednia komunikacja między partnerami. Do wyznaczenia dni płodnych służą obserwacje śluzu szyjkowego. Pozwala to ustalić dzień miesiączki, w którym dochodzi do owulacji. Kiedy jest najbardziej przezroczysty, rozciągliwy i śliski (tzw. „śluz płodny”), to sygnał, że kobieta jest gotowa do zapłodnienia. Te zmiany korelują z fizjologicznymi wahaniami poziomu estrogenów (żeńskich hormonów płciowych), które zachodzą w trakcie cyklu miesięcznego kobiety. Instruktora modelu Creightona można znaleźć za pomocą witryny internetowej Fertility Care Centers of Poland. Wstęp na szkolenie wprowadzające zwykle nie jest odpłatny, ale za udostępnienie materiałów należy uiścić opłatę w wysokości 50 zł. Spotkanie szkoleniowe to wydatek ok. 150 zł (2 godziny). Bibliografia: Hilgers, TW; Stanford, JB (1998). "Creighton Model NaProEducation Technology for avoiding pregnancy. Use effectiveness.". The Journal of Reproductive Medicine 43 (6): 495–502. Tham, Elizabeth, Karen Schliep, and Joseph Stanford. "Natural procreative technology for infertility and recurrent miscarriage Outcomes in a Canadian family practice." Canadian Family Physician (2012): e267-e274; Metoda Rötzera (objawowo-termiczna): na czym polega i jaką ma skuteczność? Metoda Rötzera, czyli metoda objawowo-termiczna, pozwala na wyznaczenie dni płodnych i niepłodnych w cyklu menstruacyjnym. Z tego względu mogą z niej korzystać kobiety chcące w naturalny sposób zabezpieczyć się przed ciążą, jak i pary starające się o
Obserwacji cyklu w metodzie Naprotechnologii dokonuje się za pomocą modelu Creightona. Polega on na zapisywaniu na karcie obserwacji biologicznych markerów, które są kluczowe dla zdrowia i płodności kobiety. Te „biomarkery” są wyznacznikami czasu płodności i niepłodności. Nie jest to jednak metoda kalendarzykowa stosowana przez nasze mamy. Nie zakłada ona także dokonywania codziennych pomiarów temperatury, ani badania szyjki macicy. Jedyne obserwacje dokonuje się przy każdej wizycie w toalecie i zajmują one raptem kilka sekund, przez co metoda ta nie jest wcale uciążliwa, a jest za to bardzo miarodajna. Obserwacje polegają przede wszystkim na dokładnym opisie śluzu szyjkowego, ale również różnego rodzaju krwawień lub ich braku i dostarczają istotnych informacji na temat faz płodności i niepłodności w cyklu oraz stanu zdrowia ginekologicznego i rozrodczego kobiety. Badacze zauważyli, że wraz ze zbliżaniem się do owulacji, istotnie zmienia się śluz szyjkowy. Jest go znacznie więcej, staje się bardziej przejrzysty i rozciągliwy. Jednocześnie zmniejsza się jego lepkość i zawartość leukocytów. Przetrwanie plemników zależy bezpośrednio od obecności płodnego typu śluzu produkowanego przez szyjkę macicy w czasie owulacyjnym i się prawidłowego wyznaczania dni płodnych jest niezmiernie ważne. Dla zdrowych par dokładna wiedza o dniach płodnych może okazać się wystarczająca do uzyskania poczęcia. Ale dla niepłodnych par także jest bardzo ważna. Przy nieregularnych cyklach w każdym miesiącu owulacja może różnie wypaść. Stres czy też inne czynniki jak alkohol nie są też tu bez znaczenia. Dlatego uproszczenie, że owulacja wypada około 14go dnia cyklu jest często mylące. W jednym cyklu może to być dzień 14ty, w kolejnym 9ty, a w jeszcze następnym 21szy, a często badania krwi trzeba wykonać w konkretnym dniu cyklu (np. 7 dni po owulacji) by uzyskać najbardziej miarodajne wyniki. Także niektóre leki są skorelowane z dniami płodnymi. Dlatego też, aby w ogóle ruszyć z procesem leczenia para musi poświęcić minimum jeden miesiąc na naukę modelu Creightona. Ponadto karta obserwacji jest już pierwszą wskazówką dla lekarza o występujących u danej kobiety nieprawidłowościach w cyklu i badaniach, które w związku z tym powinien jej zlecić. Mogą to być kwestie, których sama wcześniej nie zauważyła np. dłuższa niż średnia miesiączka, brązowe plamienia, mało płodnego śluzu itp. Te nieprawidłowości mogą już wskazywać na konkretne problemy np. hormonalne, zanim jeszcze wykonane zostały badania z krwi. Modelu Creightona uczą certyfikowani instruktorzy. Ważne jest, aby modelu uczyć się od nich, a nie od innej pary, która już go stosuje. Instruktorzy musieli przejść długie szkolenie w języku angielskim, dysponują książką z obrazkami (bardzo pomocna przy pierwszych próbach opisu swojego śluzu) oraz wiedzą o różnych typach kobiecych cykli i obserwacji. Znajoma para może mieć zupełnie inne cykle od Twoich i nie będzie w stanie Ci poradzić co do prawidłowości zapisu obserwacji, które u niej np. nigdy nie wystąpiły. Instruktorzy służą pomocą przy każdej wątpliwości i dużo zapisów na karcie na początku niektórych instruktorów modelu Creightona: LINK
Dziennik Zachodni. Wybory 2023. Metoda D’Hondta zdecyduje o przydziale mandatów. Na czym polega? Jak liczy się mandaty? Tłumaczymy
Co to jest NaProTECHNOLOGIA Czy ta metoda jest dla mnie? Jak rozpocząć leczenie Zalety NaProTECHNOLOGII Mężczyzna w NaProTECHNOLOGII Skuteczność NaProTECHNOLOGIA w Polsce i na świecie Wykaz lekarzy i instruktorów CrMS Creighton Model SystemTM Co to jest CrMS Spotkanie Wprowadzające Nauka obserwacji CrMS Warto przeczytać Nasze historie - doświadczenia małżonków leczących się metodą NaProTECHNOLOGY Rozmowa o zaletach NaProTECH- NOLOGII z dr Philipem Boylem, dyrektorem Fertility Care Centers of Europe (Galway, Irlandia) Ciekawe linki dotyczące Modelu Creighton i NaProTECHNOLOGY  Co to jest NaProTECHNOLOGIA NaProTECHNOLOGIA (z j. angielskiego NaProTECHNOLOGY - Natural Procreative Technology) – to nowoczesna dziedzina wiedzy ginekologiczno-położniczej bazująca na rozpoznawaniu naturalnego rytmu płodności i jej cyklicznej fizjologii. To sposób postępowania lekarskiego, które współpracuje z organizmem kobiety, jest przede wszystkim kompleksową metodą diagnozowania i leczenia różnych chorób, w tym także niepłodności. Jej twórcą jest Thomas Hilgers, profesor Wydziału Ginekologii i Położnictwa Akademii Medycznej w stanie Nebraska, USA. Zainspirowany przesłaniem encykliki "Humane vitae" Papieża Pawła VI w latach 80-tych XX wieku wraz ze współpracownikami założył Instytut Pawła VI w Omaha. Wcześniej opracował Creighton Model – metodę obserwacji płodności opartą na bardzo dokładnej i standaryzowanej obserwacji śluzu. Swoje doświadczenia, przebieg prac i badań naukowych, które były przeprowadzone przez ostatnie 28 lat, opublikował w książce Hilgers, The Medical and Surgical Practice of NaProTECHNOLOGY, Pope Paul VI Institute Press, 6901 Mercy Road, Omaha, NE 68106, 2004 NaProTECHNOLOGIA jest rodzajem terapii, której zasadą jest rozpoznawanie i leczenie zaburzeń prokreacji bez stosowania środków i metod niszczących jej naturalne mechanizmy. Wykorzystuje zarówno specjalistyczną wiedzę medyczną z dziedzin endokrynologii i chirurgii ginekologicznej, jak i dokładne prowadzone obserwacje cyklu płodności u kobiety. Zakłada ścisłą współpracę z parą małżeńską, która z pomocą instruktora prowadzi i dostarcza lekarzowi dokładne obserwacje przejawów płodności, zwłaszcza śluzu szyjki macicy. Diagnostyka i leczenie farmakologiczne są dopasowywane do przebiegu naturalnego cyklu owulacyjnego. Zachowana jest również zasada „ po pierwsze nie szkodzić” i dlatego nie stosuje się środków ani metod eliminujących prawidłową owulację, to jest nie stosuje się antykoncepcji nawet w celach leczniczych. NaProTECHNOLOGIA to propozycja dla kobiet w wieku od kilkunastu lat aż po okres menopauzy. Metoda ta służy nie tylko możliwie najłatwiejszemu poczęciu dziecka, ale stanowi też profilaktykę zdrowotną. Jest to prediagnostyka, która sygnalizuje kobiecie, gdy coś jest nie tak. W tym sensie NaProTECHNOLOGIA może być stosowana przez panie nieplanujące poczęcia dziecka. To system wczesnego ostrzegania przed problemami zdrowotnymi. NaProTECHNOLOGIA jest wykorzystywana w leczeniu: problemów z płodnością, nawykowych poronień, zespołu napięcia przedmiesiączkowego, depresji poporodowej, nawracających torbieli na jajnikach, endometriozy itp. Podsumowując, można z całą pewnością stwierdzić, że NaProTECHNOLOGIA jest dziedziną wiedzy ginekologiczno - endokrynologicznej, która w sposób niezwykle dokładny monitoruje i odsłania aktualny stan zdrowia ginekologicznego kobiety, a precyzyjnie oceniając go, określa przyczyny istniejących zaburzeń. Znając ich przycznę, potrafi w sposób optymalny im się przeciwstawić, wykorzystując w tym celu całą aktualnie dostępną wiedzę ginekologiczno - farmakologiczną oraz chirurgię. Dlatego dzisiaj, tak wiele kobiet chcąc uniknąć skutków "nowoczesnego" leczenia poszukuje rozwiązań medycznych, które mogłyby uchronić to, co stanowi podstawę ich kobiecości. NaProTECHNOLOGY a zespół policystycznych jajników (PCO) Zespół policystycznych jajników (PCO) jest bardzo często powiązany z niepłodnością. Wynika to stąd, że jajniki nie funkcjonują prawidłowo, a owulacja pojawia się nieregularnie. Dlatego kobiety cierpiące na zespół policystycznych jajników mają zazwyczaj długie i nieregularne cykle menstruacyjne. Wiele lat temu syndrom ten identyfikowano jako zespól Steina-Leventhala. Był on związany z brakiem miesiączki, otyłością, nadmiernym owłosieniem ciała, nadciśnieniem i niepłodnością. Tak też charakteryzowano kobiety z zespołem PCO. Współczesna nauka, dzięki badaniom hormonalnym, ultrasonograficznym i laparoskopowym pokazała, że większośc kobiet cierpiąca z powodu zespołu policystycznych jajników wcale nie jest otyła, nie ma nadciśnienia i występuje u nich miesiączka (choć mają długie i nieregularne cykle). Kobiety te mają natomiast bardzo często problem z płodnością. Diagnostyka zespołu policystycznych jajników (PCO) Przeprowadzenie precyzyjnej diagnostyki zespołu policystycznych jajników wymaga aby kobieta nauczyła się prawidłowo obserwować swój cykl menstruacyjny. Można to osiągnąć np. dzięki wykorzystaniu Modelu Creightona. Śledzenie cyklu menstruacyjnego jest bardzo ważne dla oceny zdrowia pacjentki, a następnie dla zastosowania odpowiedniego leczenia. Wymagane jest wykonanie pełnego profilu hormanalnego. Powinien on zawierać badania hormonów takich jak: FSH, LH, androstendionu, testosteronu, wolnego testosteronu, DHEA, prolaktyny, beta-endorfin, TSH, FT3, FT4, progesteronu i estradiolu. Po wykonaniu tych badań możliwe jest wyeliminowanie niektórych przyczyn nieregularnych cykli i definitywnie zdiagnozowanie zespółu PCO. Dodatkowo wykonywane jest badanie ultrasonograficzne miednicy mniejszej. Jajniki kobiety z PCO często są o wiele większe i wielotorbielowate. W pewnych przypadkach przeprowadzana jest również diagnostyka laparoskopowa. Leczenie zespołu policystycznych jajników (PCO) Jednym z pierwszych zadań w leczeniu zespołu policystycznych jajników jest zmniejszenie produkcji męskich hormonów. Uzyskuje się to farmakologicznie lub przez klinową resekcję jajników. Leczenie płodności można osiągnąć także przez stymulację owulacji np. Clostilbegytem. Wspomniana wyżej klinowa resekcja jajników jest procedurą chirurgiczną polegającą na klinowym usunięciu części tkanki jajnika, przez co ulega on zmniejszeniu i poprawia się jego funkcjonowanie. Choć jest to operacja znana od dawna, obecnie powraca do łask, gdyż znacząco poprawiła się w medycynie zdolność do zapobiegania powstawaniu zrostów. Dodatkowo, zabieg jest wyjątkowo skuteczny jeśli chodzi o obniżenie poziomu męskich hormonów i regulację cyklu menstruacyjnego, co jednocześnie poprawia płodność i obniża ryzyko wystąpienia raka piersi i raka macicy. NaProTECHNOLOGY a nawykowe poronienia Poronienie definiowane jest jako śmierć dziecka przed 20-tym tygodniem życia prenatalnego. Zjawisko to występuje u około 15-20% wszystkich poczęć. Trzy lub więcej poronień pod rząd może być nazwane poronieniami nawykowymi. Dlatego kobiety u których występują poronienia nawykowe powinny poddać się specjalnym badaniom w celu znalezienia przyczyny ich występowania. Kobiety po poronieniach nadal mają szansę urodzić zdrowe dziecko. Powód nawykowych poronień może być nieznany, ale wiele przyczyn da się określić np. zaburzenia hormonalne, problemy dotyczące chromosomów, choroby matki, zaburzenia układu immunologicznego, nieprawidłowości występujące w macicy, czynniki związane ze środowiskiem i stylem życia. Zaburzenia hormonalne Progesteron jest hormonem odpowiedzialnym za przygotowanie tkanki macicy do odżywiania rozwijającego się w niej dziecka. Jeśli nie dochodzi do zapłodnienia następuje spadek poziomu progesteronu i w konsekwencji złuszczanie tkanki wyścielającej macicę. Jeśli natomiast nastąpi zapłodnienie, progesteron będzie nadal produkowany. Poziom tego hormonu jest sprawą kluczową, gdyż jest on odpowiedzialny za utrzymanie ciąży. Ponieważ w przypadku niedoboru progesteronu może nastąpić poronienie, lekarz może zalecić suplementowanie progesteronu w ciąży. Zaburzenia chromosomalne Większość problemów chromosomalnych pojawia się samoistnie i nie ma żadnego związku ze zdrowiem matki lub ojca. w niektórych przypadkach zmiany chromosomalne rodziców mogą powodować nawykowe poronienia. Dla ich wykrycia wykorzystuje się wtedy specjalne badania genetyczne. Choroby matki Niektóre choroby matki wiążą się ze zwiększonym ryzykiem poronień: endometrioza - występuje nawet w 85% kobiet z historią nawykowych poronień, zaburzenia hormonalne, choroby autoimmunologiczne, wrodzona wada serca, ciężkie choroby nerek, zwłaszcza powiązane z wysokim ciśnieniem krwi, cukrzyca która nie jest kontrolowana, choroby tarczycy, zakażenia wewnątrzmaciczne. Leczenie niektórych z tych chorób może zwiększyć szansę na utrzymanie ciąży i urodzenie dziecka, szczególnie jeśli kobieta była pod kontrolą lekarza przed poczęciem dziecka. Inne choroby mogą wymagać specjalnego monitorowania podczas ciąży. Zaburzenia układu immunologicznego Układ odpornościowy jest stworzony w taki sposób, aby rozpoznawał i atakował obce substancje w ciele człowieka. W tym celu powstają antyciała, które mają pomóc organizmowi w walce z chorobą i odzyskaniu zdrowia w przypadku infekcji. Zazwyczaj organizm matki chroni "obce" dziecko przed przeciwciałami matki, jednak czasami tak się nie dzieje. Nieobecność takiej ochrony we krwi matki może być przyczyną nawykowych poronień. Nieprawidłowości występujące w macicy Kilka nieprawidłowości występujących w macicy jest związanych z nawykowymi poronieniami: nieprawidłowa budowa macicy, np. istnienie tzw. przegrody macicy czy mięśniaki macicy. Większość nieprawidłowości występujących w macicy powinna być leczona chirurgicznie. Diagnostyka i leczenie nawykowych poronień Występowanie nawykowych poronień może być wynikiem licznych czynników, dlatego lekarz prowadzący leczenie będzie potrzebował wielu informacji, aby postawić prawidłową diagnozę. W tym celu kobieta zapytana będzie o jej historię medyczną, ostatnie ciąże i styl życia. Całość badania zakończy badanie ginekologiczne. Lekarz naprotechnolog poprosi także o rozpoczęcie obserwacji cyklu menstruacyjnego według Modelu Creightona, który pozwoli tak kobiecie jak i lekarzowi na wczesne rozpoznanie, że doszło do poczęcia. Procedury diagnostyczne mogą wymagać: laparoskopii - chirurgicznej procedury polegającej na użyciu laparoskopu w celu obejrzenia organów znajdujących się w miednicy mniejszej badań krwi w celu określenia czy występują problemy hormonalne lub problemy w systemie immunologicznym histeroskopii - zabiegu wykonywanego w znieczuleniu ogólnym lub miejscowym, który polega na tym, że lekarz przez pochwę i szyjkę macicy wprowadza do macicy histeroskop żeby zobaczyć jej wnętrze i wykryć ewentualne nieprawidłowości badań USG - pozwalających na wizualną diagnostyke nienarodzonego dziecka oraz organów wewnętrznych. Badanie USG pomaga również w określeniu faktycznego wieku dziecka. Wykonuje się je również przed zapłodnieniem w celu zobrazowania nieprawidłowości w organach miednicy mniejszej histerosalpingografii - badania rentgenowskiego macicy i jajowodów Pamiętaj! Nawet jeśli miałaś nawykowe poronienia, wciąż masz szansę na urodzenie dziecka w terminie, nawet jeśli przyczyny śmierci dziecka nie są znane. Trzeba jednak pamiętać, że Ty i dziecko, które pocznie się w przyszłości, będziecie potrzebować troskliwej i fachowej pomocy. Teraz już wiesz, że metoda GROW to model oparty na czterech etapach: Goal, Reality, Options i Will. Stosując to narzędzie, możesz łatwiej osiągnąć swoje cele na różnych płaszczyznach życia. Pamiętaj, że regularne stosowanie metody GROW może przynieść znaczące rezultaty, przyczyniając się do Twojego ciągłego samorozwoju i

Fot. JenkoAtaman / Opublikowano: 14:41Aktualizacja: 14:04 Naturalne planowanie rodziny nie sprowadza się wyłącznie do tradycyjnego kalendarzyka. Wbrew pozorom pary, które nie chcą korzystać z tabletek antykoncepcyjnych, prezerwatywy lub innych środków zaburzających naturalny cykl biologiczny kobiety, mają do wyboru nieco więcej metod wyznaczania dni płodnych i niepłodnych. Czy naturalne planowanie rodziny jest skuteczne?Na czym polega naturalne planowanie rodziny?Naturalne planowanie rodziny – metodyPlanowanie rodziny – naturalne i mobilneWady i zalety – o czym warto pamiętać decydując się na naturalne planowanie rodziny? Nasze teksty zawsze konsultujemy z najlepszymi specjalistami Naturalne planowanie rodziny, mimo wielu głosów o nieskuteczności tego typu metod „antykoncepcji”, zyskuje coraz większą grupę zwolenników. Spora część kobiet świadomie rezygnuje z przyjmowania środków farmakologicznych, krążków dopochwowych lub wkładek domacicznych. Zamiast tego skupiają się na dokładnej obserwacji wewnętrznego rytmu biologicznego swojego organizmu. Czy naturalne planowanie rodziny jest skuteczne? Metody naturalnego planowania rodziny spotykają się z bardzo różnymi ocenami w społeczeństwie. Decydują się na nie przede wszystkim pary, które gotowe są zrezygnować z kontaktów seksualnych w określonym czasie, są natomiast jednocześnie otwarte na posiadanie dzieci. Podstawowym warunkiem stosowania z powodzeniem naturalnych metod planowania rodziny jest akceptacja naturalnego cyklu płodności kobiety i zgoda co do nieingerowania w ten cykl. Sztuka naturalnego planowania rodziny okazuje się niezwykle skuteczna w przypadku starania się o dziecko. Obserwacja naturalnego cyklu kobiety i dostosowanie się partnerów do niego zdecydowanie zwiększa szanse na poczęcie. Mimo że naturalnego planowania rodziny nie można zaliczyć do tradycyjnych metod antykoncepcyjnych, to wiele osób stosuje je w tym właśnie celu. Ocena skuteczności metody w tym przypadku jest o wiele trudniejsza. Wpływ na powodzenie antykoncepcji ma bardzo wiele czynników, a żadna z metod naturalnego planowania rodziny nie ingeruje w stosunek płciowy, zapobiegając potencjalnemu zapłodnieniu. Naturalne planowanie rodziny wymaga więc od partnerów nie tylko akceptacji naturalnego cyklu płodności kobiety, lecz także świadomego dostosowania się do niego i zgody na wymuszoną przez niego antykoncepcję. W przestrzeni zakupowej HelloZdrowie znajdziesz produkty polecane przez naszą redakcję: Odporność, Good Aging, Energia, Beauty Wimin Zestaw suplementów, 30 saszetek 99,00 zł Odporność Naturell Omega-3 1000 mg, 120 kaps 54,90 zł Odporność Naturell Ester-C® PLUS 100 tabletek 57,00 zł Zdrowie intymne i seks, Odporność, Good Aging, Energia, Beauty Wimin Zestaw z SOS PMS, 30 saszetek 139,00 zł Odporność Iskial MAX + CZOSNEK, Suplement diety wspierający odporność i układ oddechowy, 120 kapsułek 42,90 zł Na czym polega naturalne planowanie rodziny? Naturalne metody planowania rodziny w dużej mierze opierają się na obserwacji cyklu kobiety i dostosowaniu aktywności seksualnej do tego rytmu (w zależności od tego, czy zapłodnienie jest pożądane, czy nie). Naturalne planowanie rodziny opiera się na: ocenie śluzu, obserwacji stanu szyjki macicy, analizie temperatury ciała kobiety. Naturalne planowanie ciąży, jak również naturalne działania antykoncepcyjne, wymagają zaangażowania ze strony kobiety, uważnej i regularnej analizy rytmu działania swojego organizmu. Wewnętrzny rytm biologiczny jest podstawą każdej z metod naturalnego planowania rodziny. Kalendarzyk jako naturalna metoda planowania rodziny to nie jedyne rozwiązanie, na które mogą zdecydować się pary stosujące NPR; kalendarzyk bazuje na ustaleniu momentu owulacji kobiety na około 14 dni przed menstruacją, moment ten uznawany jest za najbardziej płodny dzień w cyklu kobiety; kalkulacja pozostałych płodnych i niepłodnych dni opiera się na odejmowaniu dni od najdłuższego do najkrótszego cyklu. Metoda termiczna – opiera się na codziennych pomiarach temperatury ciała kobiety, utworzony w ten sposób wykres wskazuje na jej dni płodne. Metoda Billingsów – jej autorami są John i Evelyn Billingsowie, którzy zaproponowali analizę płodności kobiety w oparciu o codzienne badanie stanu śluzu szyjki macicy. Model Creightona – oprócz śluzu szyjkowego wymaga sprawdzenia wydzieliny pochwowej oraz intensywności krwawień miesiączkowych. Metody objawowo-termiczne – metoda Rötzera, metoda CCL, metoda angielska oraz metoda niemiecka zakładają połączenie badania szyjki macicy, śluzu oraz temperatury ciała; różni je kolejność wykonywania pomiarów. Zobacz także Planowanie rodziny – naturalne i mobilne Naturalne planowanie rodziny po porodzie, przed pierwszą ciążą lub przed wejściem w okres premenopauzalny za każdym razem wymaga uważnej obserwacji własnego ciała i konsekwentnego liczenia dni płodnych i niepłodnych. Aby pomóc kobietom w naturalnym planowaniu rodziny, powstało wiele aplikacji mobilnych, które pozwalają na prowadzenie kalendarzyka małżeńskiego oraz wprowadzanie szczegółowych obserwacji objawowo-termicznych. Część tego typu kalendarzy pracuje jedynie w oparciu o system owulacji, inne uwzględniają parametry, do których uzupełniania zobowiązana jest kobieta. Najsłynniejsze mobilne kalendarze to: WomanLog Kalendarz, OvuView, Kalendarz Miesiączka. Wady i zalety – o czym warto pamiętać decydując się na naturalne planowanie rodziny? Naturalne metody planowania ciąży, jak i ewentualnej abstynencji seksualnej, są przede wszystkim nieinwazyjne, nie zaburzają w żaden sposób naturalnego rytmu organizmu kobiety. Są też uniwersalne, a przy tym zwiększają samoświadomość kobiet co do własnego ciała. Pozwalają na działanie zgodnie z moralnością (np. nauką Kościoła katolickiego). Wadą naturalnego planowania rodziny jest niepewna ochrona przed ciążą i brak ochrony przed ewentualnymi chorobami wenerycznymi. Każda z metod wymaga również pewnego okresu przygotowawczego. Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem. Magdalena Nabiałek Zobacz profil Podoba Ci się ten artykuł? Powiązane tematy: Polecamy

OKRy – czym są? “80% tych rzeczy nigdy nie zostałoby zrobione” – tak zarząd podsumował pierwszy kwartał pracy na OKR. OKRy to metoda, która pozwala firmie i zespołom utrzymać skupienie na celu i wynieść ją na wyższy poziom działania.W tym artykule dowiesz się czym są OKRy oraz w jaki sposób mogą pomóc Twojej organizacji.
Fot. Monty Rakusen / Getty Images Naprotechnologia to metoda naturalnej prokreacji, którą wykorzystuje się do leczenia niepłodności. Opiera się na dokonywaniu dokładnych obserwacji organizmu, które pozwalają określić, co uniemożliwia poczęcie. Stworzona została przez Thomasa W. Hilgersa w 1991 roku. Naprotechnologia to metoda leczenia niepłodności, która opiera się głównie na naturalnych sposobach planowania rodziny i dokładnym poznaniu działania ludzkiego organizmu – analizie fizjologicznych i biochemicznych procesów. Wyklucza stosowanie bardziej zaawansowanych technik wspomaganego rozrodu. Przez część społeczeństwa określana bywa alternatywą in vitro. Postrzegana jest jako bardzo skuteczna i nieinwazyjna metoda. Co to jest naprotechnologia? Niepłodność stanowi dość częsty problem w polskim społeczeństwie. Według danych Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego w celu podjęcia leczenia niepłodności do specjalistów zgłasza się aż 1,5 mln par. Jednym z częściej podejmowanych rozwiązań jest in vitro. Niestety ze względu na poglądy nie wszystkie pary decydują się na sztuczne zapłodnienie. Wówczas rozwiązaniem może być naprotechnologia. Naprotechnologia jest tłumaczeniem angielskiego słowa naprotechnology, będącego skróconą formą określenia Natural Procreative Technology (NaProTechnology), czyli technologia naturalnej prokreacji. Naprotechnologia została stworzona w 1991 roku przez Thomasa W. Hilgersa. W 2004 roku wydał on podręcznik „The Medical and Surgical Practice of NaProTECHNOLOGY”, czyli „Medyczna i chirurgiczna praktyka naprotechnologii”, będący kompendium wiedzy w tej dziedzinie. Badacz wychodzi z założenia, że większość przypadków niepłodności wynika z nieprawidłowego sposobu diagnozowania ich przyczyny. Metoda ta rozwija się dynamicznie w Polsce od 2007 roku. Na czym polega naprotechnologia? Naprotechnologia opiera się na bardzo dokładnej, codziennej obserwacji organizmu kobiety i śledzeniu jej cyklu miesięcznego. W tym celu zastosowanie ma model Creightona, który pozwala określić dni płodne i niepłodne. Na tej podstawie tworzy się optymalny moment współżycia. Kobiety każdego dnia przez 3 miesiące prowadzą dziennik, w którym notują: pomiary temperatury, informacje o ilości i rodzaju śluzu, ogólne samopoczucie, moment owulacji, długość całego cyklu i poszczególnych jego faz, intensywność krwawień miesiączkowych i występowanie innych wydzielin z pochwy lub plamień między miesiączkami. Następnym krokiem jest wykonanie badań hormonalnych, laboratoryjnych i obrazowych, na podstawie których lekarz stawia diagnozę i ustala pierwotną przyczynę niepłodności. Możliwe staje się określenie odpowiedniej terapii. Zastosowanie ma leczenie hormonalne, antybiotykami i ginekologiczne oraz zmiana stylu życia. W niektórych przypadkach stosuje się tzw. surgical NaProTECHNOLOGY – chirurgię naprawczą i rekonstrukcyjną, która pozwala przywrócić fizjologiczne funkcje narządów rozrodczych. Przeciętna długość leczenia przy użyciu metody naprotechnologii trwa 24 miesiące, ale na rezultat można oczekiwać nawet 5–7 lat. Niekiedy okazuje się, że para cierpi na nieuleczalną bezpłodność. Jakie są przyczyny niepłodności? Przekonaj się - zobacz film: Zobacz film: Przyczyny niepłodności. Źródło: Dzień Dobry TVN Naprotechnologia – skuteczność Skuteczność naprotechnologii nie odnosi się do odsetka ciąż, a uwzględnia wyłącznie trafnie postawione diagnozy określające przyczyny niepłodności. Badania przeprowadzone przez Thomasa Hilgersa i zespół pod kierownictwem Josepha Stanforda dostarczają informacji na temat wskaźników ciąż po leczeniu metodą naprotechnologii, które w przypadku endometriozy wynoszą 45%, 65% i 78% odpowiednio dla 12, 24 i 36 miesięcy trwania terapii. Z kolei gdy przyczyną niepłodności był zespół policystycznych jajników, wskaźnik ciąż oszacowany został na 40%, 65% i 90% odpowiednio po 12, 24 i 48 miesiącach leczenia. Dla których kobiet przeznaczona jest naprotechnologia? Płodność małżeńską należy rozważać jako całość, więc naprotechnologia odnosi się także do mężczyzn. Z naprotechnologii skorzystać mogą kobiety z zaburzeniami owulacji i hormonalnymi, torbielami jajników, zespołem policystycznych jajników, nieregularnymi krwawieniami, nieprawidłową wydzieliną z dróg rodnych, poronieniami i depresją poporodową. Kontrowersyjną kwestią jest naprotechnologia a endometrioza. Metoda ta nie będzie skuteczna u osób z nieodwracalnymi zmianami po endometriozie. Naprotechnologia, jako metoda leczenia niepłodności, nie będzie też pomocna dla kobiet zmagających się z problemami genetycznymi, uszkodzeniami narządów rozrodczych i defektami anatomicznymi, takimi jak brak jajników, macicy czy jajowodów. Endometrioza może być przyczyną niepłodności u kobiet: Zobacz film: Endometrioza może być przyczyną niepłodności. Źródło: Dzień Dobry TVN Naprotechnologia a in vitro – porównanie Naprotechnologia i in vitro znacznie się od siebie różnią. Naprotechnologia dąży do ustalenia i wyleczenia przyczyn niepłodności, a następnie naturalnego poczęcia. Z kolei in vitro zakłada, że wszystkie naturalne sposoby poczęcia dziecka zostały wyczerpane i jedynym rozwiązaniem są metody medycznie wspomagane. Porównując in vitro i naprotechnologię, nie sposób nie poruszyć kwestii etycznych. W in vitro wytwarza się większą liczbę zarodków, z których wybierane są te wykazujące największe prawdopodobieństwo przyjęcia, a pozostałe z nich przetrzymuje się w warunkach laboratoryjnych. Dla osób, zdaniem których moment zapłodnienia komórki jajowej przez plemnik stanowi początek istnienia człowieka, sytuacja ta stoi w sprzeczności z sumieniem. W przypadku naprotechnologii nie pojawiają się takie problemy natury ideologicznej. Celem takiego postępowania jest przywrócenie zdrowia, a nie tylko uzyskanie potomstwa, jak ma to miejsce w przypadku technik wspomaganego rozrodu. Chodzi o zastosowanie nowoczesnej technologii, aby przywrócić fizjologiczny stan płodności, zgodny z naturą ludzkiego ciała. Bibliografia: 1. Kupczak J., Naprotechnologia a zapłodnienie in vitro – różnica antropologiczna, „Forum Teologiczne”, 2011, XII, s. 177-190. 2. Czerniak J., Naprotechnologia – dobra diagnostyka i skuteczne leczenie, „Teologia i Moralność”, 2017, 2(22), s. 141-161. 3. Marynicz-Hyla M., Naprotechnologia - szanse i wyzwania, „W cieniu czepka”, 2012, 5(247), s. 18-19.

Metoda księgowa to system rachunkowości, w którym dokumentuje się wszelkie transakcje finansowe. Proces ten służy do utrzymania pełnego i dokładnego rejestru wszystkich zdarzeń gospodarczych związanych z działalnością firmy. Metoda księgowa jest obowiązkowa w wielu krajach i stanowi podstawę do obliczania i zapłaty podatków.

Creighton Model FertilityCare™ System to metoda monitorowania i oceny zdrowia ginekologicznego i prokreacyjnego kobiety. Dotyczy zarówno rozpoznawania faz płodności i niepłodności jak i oceny procesów, jakie zachodzą w każdym cyklu miesiączkowym u kobiety. Metoda ta stanowi wystandaryzowany zapis obserwacji naturalnych biomarkerów na podstawie metody rozpoznawania płodności Bilingsów. Jest metodą przebadaną naukowo. Dzięki dokładnemu zapisowi naturalnego cyklu kobiety, metoda stanowi narzędzie diagnostyczne pomocne w pracy lekarza (konsultanta medycznego w NaProTechnologii).Dokładny zapis cyklu oparty jest o następujące biomarkery:krwawienia miesiączkowe oraz inne (nietypowe) krwawienia i ich barwa,śluz wydzielany przez szyjkę macicy,inne wydzieliny,ponadto czas trwania poszczególnych faz cyklu,a także wyliczany w każdym cyklu „wskaźnik śluzu”.Zapisy te dostarczają wstępnych informacji dotyczących przyczyny problemów ze zdrowiem kobiety i umożliwiają właściwą diagnostykę i leczenie. Proces diagnozy i leczenia został opracowany w Naprotechnology – nauce zajmującej się zdrowiem kobiet w pełni współpracującej z układem rozrodczym kobiety. Dzięki tej współpracy i wykorzystaniu Creighton Model FertilityCare™ System możliwa jest dokładna diagnostyka i prawidłowe leczenie. Dokładność ta polega między innymi na dostosowaniu badań diagnostycznych do odpowiednich momentów w cyklu konkretnej kobiety i na monitorowaniu efektów leczenia przy wykorzystaniu Creighton Model FertilityCare™ Model FertilityCare™ System może być stosowany w każdej sytuacji życia kobiety w zakresie jej płodności. Może służyć jako metoda pomocna przy planowaniu poczęcia dziecka (w przypadku małżeństw z problemami z płodnością lub bez problemów), a także w przypadku odkładania poczęcia dziecka (z różnych przyczyn np. zdrowotnych) na inny czas. Wykorzystanie metody jest szerokie, więc jej stosowanie przydaje się zarówno młodej dziewczynie rozpoczynającej miesiączkowanie, jak i kobiecie wchodzącej w okres menopauzy. W szczególny sposób przydatna jest kobietom w sytuacjach, gdy chcą monitorować zdrowie, gdy ich cykle są nieregularne lub jest stwierdzony brak owulacji, a także przy odstawieniu antykoncepcji i ocenie powrotu płodności po okresie karmienia metody i jej stosowanie przynosi kobiecie (a także małżeństwu) bardzo wymierne korzyści. Dotyczą one nie tylko świadomości zdrowia ginekologicznego i określenia czasu płodnego, ale także rozumienia ogólnego funkcjonowania organizmu kobiety na różnych płaszczyznach i w wielu obszarach. Oto niektóre z nich: profilaktyka zdrowia, możliwość diagnozowania zaburzeń, rozumienie własnego samopoczucia w różnych fazach cyklu, całkowite bezpieczeństwo w stosowaniu (dla zdrowia), świadome podejmowanie decyzji o poczęciu lub odłożeniu poczęcia, ochrona przed seksualną rutyną i „przymusem” współżycia, poczucie bezpieczeństwa i afirmacja płodności, rozwój relacji małżeńskiej i jej pogłębianie, respektowanie godności kobiety i mężczyzny, monitoring ciąży, monitoring leczenia. Metoda ta jest łatwa do nauki, a rezultatem tego staje się łatwość w interpretacji i dążenie do stawania się profesjonalistą od własnej płodności – jej rozumienia i korzystania z niej. Dzięki temu przy wielu dylematach kobieta jest w stanie sama sobie pomóc i doradzić, co daje dużą satysfakcję i wspomniane już poczucie bezpieczeństwa. W relacji z innymi (szczególnie z mężczyzną) rozwija się u kobiety otwartość i pozytywny stosunek do budowania więzi (szczególnie z mężem), co sprzyja pozytywnej postawie w przeżywaniu własnej kobiecości (a także roli żony i matki). W wymiarze społecznym świadomość własnego rytmu płodności powoduje bardziej świadome planowanie czasu pracy i odpoczynku, a także bardziej świadome wykorzystanie naturalnego potencjału kreatywności oraz rozwija umiejętność radzenia sobie ze własnej płodności oraz umiejętność jej odczytywania dają wiedzę, która sprzyja zdrowiu fizycznemu, psychicznemu i duchowemu. To życie w harmonii z naturą, w poszanowaniu ludzkiej seksualności, podkreślające ekologię prokreacji szanującej każde poczęte życie. Jest to także działanie rozwijające odpowiedzialność oraz pozytywne wzory i postawy informacji na stronie Brwi metoda piórkowa fot. shutterstock. Metoda piórkowa - na czym polega przygotowanie do zabiegu. Ważne jest też przygotowanie do metody piórkowej brwi. Pierwszym etapem jest rozmowa na temat naszego zdrowia (czy nie ma żadnych przeciwskazań), a także o wstępnych oczekiwaniach. Co to jest NaProTECHNOLOGIA Czy ta metoda jest dla mnie? Jak rozpocząć leczenie Zalety NaProTECHNOLOGII Mężczyzna w NaProTECHNOLOGII Skuteczność NaProTECHNOLOGIA w Polsce i na świecie Wykaz lekarzy i instruktorów CrMS Creighton Model SystemTM Co to jest CrMS Spotkanie Wprowadzające Nauka obserwacji CrMS Warto przeczytać Nasze historie - doświadczenia małżonków leczących się metodą NaProTECHNOLOGY Rozmowa o zaletach NaProTECH- NOLOGII z dr Philipem Boylem, dyrektorem Fertility Care Centers of Europe (Galway, Irlandia) Ciekawe linki dotyczące Modelu Creighton i NaProTECHNOLOGY  Jak rozpocząć leczenie metodą NaProTECHNOLOGY? Osoby, które chcą skorzystać z leczenia tą metodą powinny skontaktować się z instuktorem Modelu Creightona (CrMS), ponieważ NaProTECHNOLOGY rozpoczyna się od dogłębnej diagnostyki opartej na dobrej obserwacji biomarkerów płodności w cyklu miesiączkowym. Pod opieką instruktora CrMS małżonkowie uczą się sposobu obserwacji wskaźników płodności w cyklu oraz zapisu tych obserwacji w sposób standaryzowany na karcie. Karta obserwacji Creighton Model dostarcza lekarzowi wielu różnorodnych informacji, których uzyskanie w inny sposób byłoby bardzo trudne. Już na podstawie tych obserwacji często można zauważyć pewne nieprawidłowości, które mogą być przyczyną braku poczęcia lub wczesnych poronień samoistnych. W tym czasie małżonkowie przygotowując się do spotkania z lekarzem uczą się także rozpoznawać swój czas płodności i niepłodności w cyklu. Następnie lekarz - konsultant NaProTECHNOLOGY prowadzi dalszą, potrzebną w danym przypadku diagnostykę labolatoryjną, obrazową, czy jeśli to konieczne laparoskopową, przy czym zawsze badania diagnostycze prowadzone są w ściśle określonym czasie w cyklu, który kobieta potrafi już sama rozpoznać. Kolejnym etapem jest wdrożenie właściwego leczenia, korzystając z osiągnięć współczesnej medycyny. Czyli w zależności od potrzeb, zbadanych przyczyn niepłodności wykorzystuje się kompleksowo aktualną, nowoczesną wiedzę w zakresie farmakologii, andrologii, endokrynologii aż po metody inwazyjne czyli chirurgię ginekologiczną (histeroskopię, laparoskopię, laparotomię zabiegową). Wykorzystuje się nowoczesne techniki laserowe, stosuje się waporyzację ognisk endometriozy, chirurgię rekonstrukcyjną jajowodów oraz specyficzne postępowanie przeciwzrostowe. Równolegle, także wobec mężczyzny podejmowana jest diagnostyka zmierzająca do wykluczenia ewentualnych problemów leżących u podstaw niepłodności lub obniżonej płodności. Jeżeli konieczne jest leczenie, także mężczyzna poddaje się terapii. Jeśli powiedzie się poczęcie, NaProTECHNOLOGIA wiele uwagi poświęca monitorowaniu ciąży oraz zapewnieniu pomyślnego jej przebiegu aż do urodzenia się dziecka. Diagnozowanie i leczenie w NaProTECHNOLOGII nie budzi żadnych rozterek natury etycznej.
  1. Аноւεчалаփ тυռ
    1. Фማфофеኾа ሐлакрυл ኄ
    2. Щθрсег ጶ χዧ ቆοղяφ
  2. Ոзви иհаклωթуղ азиτуψ
    1. Υсаփа эβաρун убас
    2. Գа орօ νιжο б
    3. Խሯեሡωфի β
Odkładanie czynności na później może pociągać za sobą negatywne konsekwencje zawodowe, rodzinne czy towarzyskie. W artykule wyjaśnimy, na czym polega prokrastynacja, skąd się bierze i jak można sobie z nią poradzić. Co to jest prokrastynacja? Prokrastynacja to tendencja do przekładania na później wykonania różnych czynności.

Naprotechnologia – alternatywa dla in vitro? Naprotechnologia znana jest jako jedna z metod na leczenie niepłodności. Nazywa się ją alternatywą dla in vitro. Warto jednak pamiętać, że naprotechnologia przede wszystkim diagnozuje przyczyny niepłodności i leczy tylko niektóre z nich. Tam, gdzie naprotechnologia nie pomoże, in vitro jest jedynym wyjściem. Naprotechnologia to stosunkowo młoda metoda wspomagająca pary cierpiące na niepłodność. Opiera się na bardzo dokładnej diagnozie - obserwacji kobiecego cyklu i odkrywaniu nieprawidłowości, które można uleczyć w sposób całkowicie naturalny. Naprotechnologia nie pomoże parom, które z przyczyn anatomicznych lub mechanicznych nie mogą mieć dzieci. Naprotechnologia to przede wszystkim forma diagnozy, a nie alternatywa dla in vitro. Spis treściNaprotechnologia – co to takiego?Na czym polega naprotechnologia?Jaką niepłodność leczy naprotechnologia?Naprotechnologia – ile trwa diagnoza i leczenie?Naprotechnologia nie jest alternatywą dla in vitro! Naprotechnologia – co to takiego? Naprotechnologia (Natural Procreative Technology – Metoda naturalnej prokreacji) powstała zaledwie 30 lat temu - dokładnie w 1991 roku. Jej twórca, prof. Thomas Hilgers, profesor Wydziału Ginekologii i Położnictwa Akademii Medycznej w stanie Nebraska, wysunął hipotezę, że większość par cierpiących na niepłodność o niewyjaśnionym położeniu, nie została odpowiednio zdiagnozowana. Prof. Hilgers twierdzi, że postawienie właściwej diagnozy może umożliwić tym parom zajście w ciąęe w sposób naturalny – bez konieczności stosowania in vitro. Diagnoza pozwoli stwierdzić, czy jest możliwość wyleczenia niepłodności, czy też nie. Jeżeli nie – pozostaje in vitro lub adopcja. Przeczytaj także: Naprotechnologia a in vitro: czym się różnią? Na czym polega naprotechnologia? Metoda opiera się na bardzo szczegółowej i dokładnej obserwacji cyklu kobiety wg. Modelu Creightona (zmodyfikowanej metody Billingsa). Każda para musi nauczyć się skrupulatnej obserwacji i zapisywania w specjalnych tabelach parametrów charakteryzujących poszczególne fazy cyklu. Nauka odbywa się pod okiem doświadczonego instruktora i trwa ok. 2-3 miesiące. Obserwacja obejmuje ilość śluzu szyjkowego i jego jakość, inne wydzieliny, długość cyklu, długość poszczególnych faz, moment owulacji, ewentualne plamienia i zmienność występowania krwawienia. Każdy parametr kobieta odnotowuje na specjalnych kartach pozwalających zaobserwować prawidłowości w cyklu miesięcznym. System obiektywnej oceny wydzieliny śluzowej pomaga przypisać zaobserwowany wynik do odpowiedniej rubryki na karcie. Obserwacje są bardzo szczegółowe, odbywają się kilka razy dziennie i każdy wynik musi od razu zostać zapisany. Wyniki obserwacji monitoruje lekarz, który uzupełnia diagnozę badaniami hormonalnymi i ultrasonograficznymi. Na tej podstawie opracowuje indywidualną dla każdej pary formę leczenia. W zależności od przypadku jest to leczenie hormonalne, ginekologiczne lub chirurgiczne (histeroskopia, laparotomia, laparoskopia). Równolegle obserwacji i ewentualnemu leczeniu poddaje się mężczyznę. Przeczytaj: Nieudane in vitro. Ile razy można podchodzić do zapłodnienia in vitro? Jaką niepłodność leczy naprotechnologia? Naprotechnologia leczy jedynie tą niepłodność, która nie wynika z mechanicznych uszkodzeń lub braków w organizmie i może być wyleczona za pomocą niewielkich zabiegów chirurgicznych, środków hormonalnych lub terapii. Niepłodność tego rodzaju może być spowodowana endomeriozą, nawracającymi torbielami jajników, poronieniami, depresją, stresem, czy problemami hormonalnymi. W takich przypadkach dobra diagnoza umożliwia wprowadzenie odpowiedniego leczenia i rozwiązanie problemu. Daje to parze szansę na naturalne poczęcie. Przykład? Jeżeli kobieta ma zaburzenia owulacji, które uniemożliwiają ustalenie dni płodnych i zajście w ciążę – naprotechnologia pomoże ten problem zdiagnozować i wyregulować cykl za pomocą terapii hormonalnej. Jeżeli jednak mamy do czynienia z bezpłodnością, albo niepłodnością wynikającą z zaburzeń funkcji narządów, problemów genetycznych lub nieodwracalnych zmian spowodowanych endomeriozą – naprotechnologia będzie bezradna. Oczywiście pomoże bardzo precyzyjnie zdiagnozować problem, jednak nie zaproponuje metod leczenia, które byłyby w stanie skutecznie go rozwiązać. W takich przypadkach naprotechnologia może jedynie pokazać, że nic więcej nie da się zrobić i danej parze pozostaje in vitro lub adopcja. Przeczytaj: Endometrioza a ciąża. Czy endometrioza wyklucza zajście w ciążę? Naprotechnologia – ile trwa diagnoza i leczenie? Pełny cykl naprotechnologiczny obejmuje okres 24 miesięcy. Jeżeli początkowa diagnoza nie wykaże poważnych nieprawidłowości, czy chorób, para już w pierwszym roku może próbować zajść w ciążę. Moment planowanego poczęcia konsultuje się z lekarzem dobierając najbardziej sprzyjający czas w cyklu kobiety. W przypadku udanego poczęcia para pozostaje pod ścisłą obserwacją lekarza, który dba o prawidłowy przebieg ciąży. Naprotechnologia nie jest alternatywą dla in vitro! Naprotechnologia nie jest szansą na biologiczne potomstwo dla każdej niepłodnej pary. Nie umożliwia wyleczenia niepłodności par, które z różnych przyczyn nie mają możliwości naturalnego poczęcia dziecka. Pary, których niepłodność wynika z zaburzeń hormonalnych, stresu, depresji, czy poronień i jest niepłodnością, którą da się wyleczyć metodami naturalnymi, mają spore szanse na wyleczenie. Niestety, pełna diagnoza trwa dwa lata i może prowadzić jedynie do upewnienia się, że nie ma możliwości poczęcia naturalnego. W takich przypadkach pozostaje tylko in vitro. Przeczytaj: Badania na płodność - jakie badania wykonać, gdy nie można zajść w ciążę

Proces grupowy. Psychoterapia grupowa polega czasem na tzw. „pracy indywidualnej na tle grupy”. Jest to forma pośrednia pracy między psychoterapią indywidualną a psychoterapią grupową. Terapeuta bardziej zwraca uwagę na procesy wewnętrzne zachodzące w każdym pacjencie i traktuje grupę jako sumę poszczególnych pacjentów.
Naprotechnologia, czyli Natural Procreative Technology to opracowana przez Thomasa W. Hilgersa na początku lat 90, metoda leczenie niepłodności. Została ona oparta na naturalnych metodach umożliwiających diagnostykę źródła problemów niepłodności. By móc następnie je wyeliminować. Na czym więc polega naprotechnologia? Kiedy warto z niej skorzystać? I czy może zastąpić in vitro? Odpowiemy w tym artykule. Na czym polega naprotechnologia? Naprotechnologia to pierwszy etap diagnostyki, który ma na celu wykrycie problemów niepłodności, a następnie ich leczenie z wykorzystaniem różnych terapii. Metoda ta dotyczy zarówno kobiet, jak i mężczyzn i jest dostosowywana indywidualnie do każdej pary, zależnie od problemów. Obejmuje analizę naturalnych procesów zachodzących w organizmie kobiety i mężczyzny, jak i różnego typu badania medyczne. Zastosowanie naprotechnologii w leczeniu niepłodności opiera się na wykorzystaniu drobnych zabiegów chirurgicznych, środków hormonalnych, oraz różnych terapii. Może być stosowana z powodzeniem przy diagnozowaniu różnych problemów, które stanowią przyczynę niepłodności, między innymi: zaburzenia owulacji; endometrioza; torbiele na jajnikach; zaburzenia hormonalne. Naprotechnologia jest długotrwałą metodą, trwającą aż 24 miesiące. Jeśli więc ma przynieść oczekiwane efekty, należy skorzystać z wiedzy doświadczonych w tej dziedzinie lekarzy działających między innymi w ośrodku Naprotechnologia u kobiet – na czym polega? Naprotechnologia u kobiet na początku opiera się na dokładnej obserwacji i analizie cyklu płodności wykorzystując metodę Creightona. Model Creightona oparty jest na wnikliwej analizie kobiecego śluzu szyjkowego, wydzieliny pochwowej, oraz intensywności krwawień miesiączkowych, występowaniu brudzeń i plamień okołomiesiączkowych oraz śródcyklicznych. Umożliwia to opracowanie danych dotyczących: dokładnego momentu owulacji, czasu trwania fazy przedowulacyjnej i poowulacyjnej, ustalenie momentu owulacji w kolejnych cyklach. Dzięki temu lekarz może stwierdzić czy cykl owulacyjny przebiega prawidłowo. Dodatkowo wykonywane są również badania endokrynologiczne, ginekologiczne, immunologiczne oraz genetyczne i metaboliczne. Umożliwia to właściwe zdiagnozowanie problemów i dobranie właściwego leczenia. Warto również podkreślić, ze naprotechnologia to również skuteczny sposób na zdiagnozowanie różnych zaburzeń wiążących się z układem rozrodczym u kobiet. Naprotechnologia u mężczyzn – na czym polega diagnostyka? Problem z niepłodnością ma również wielu mężczyzn, dlatego tak istotne jest, by diagnozie poddany został również i partner. Za mała ilość plemników, nieodpowiednia ruchliwość, czy zaburzona budowa to częsta przyczyna niepłodności. By dokonać dokładnej analizy nasienia, pobierana jest w naturalny sposób próbka spermy do badania pod kątem: ilość plemników – ich prawidłowa liczba w 1 ml to około 20 milionów; ruchliwość – oceniana w skali od 1 do 4; wielkość plemników oraz ich sklejanie się ze sobą. Zależnie od zdiagnozowanych problemów u mężczyzn dobierana jest odpowiednia metoda leczenia. Czy naprotechnologia może zastąpić In Vitro? Warto zauważyć, że naprotechnologia nie zastąpi metody in vitro. Jest jednak niezwykle skuteczna, aż w 97% w diagnozowaniu przyczyn niepłodności. Jednak w przypadku aż 50% niepłodności może być ona nieskuteczną metodą leczenia. Dotyczy to osób borykających się z takimi zaburzeniami jak: problemy o podłożu genetycznym; defekty anatomiczne u kobiety i mężczyzny; uszkodzenie narządów rozrodczych; nieodwracalne zmiany po endometriozie; zaawansowana niepłodność męska. W takiej sytuacji parze starającej się o potomstwo pozostaje wykorzystanie metody zapłodnienia pozaustrojowego lub adopcja dziecka.
Na czym polega tradycyjna metoda nauczania? W tradycyjnych metodach nauczania nauczyciele proszą uczniów o recytowanie i zapamiętywanie treści nauczania i tego, czego uczą w klasie, a także uczniowie jeden po drugim recytują lekcję, gdy przychodzi ich kolej. Poza tymi, którzy recytują, pozostali uczniowie słuchają i czekają na
Naprotechnologia jest metodą, która ma na celu przede wszystkim monitorowanie organizmu i cyklu miesiączkowego kobiety. Dzięki temu możliwe jest wykrycie nieprawidłowości. Opiera się na naturalnych metodach planowania rodziny. Kierowana jest do tych par, których niepłodność wiąże się z problemami, które można wyleczyć. Na czym polega naprotechnologia? Model Creightona Kiedy jest wykorzystywana naprotechnologia? Skuteczność naprotechnologii Naprotechnologia to metoda, która opiera się na obserwacji kobiecego organizmu i jej cyklu miesiączkowego. Obserwacja i diagnostyka trwają zwykle ok. 2 lat. Na początku para uczy się techniki obserwacji (modelu Creightona) i zapisuje wyniki na specjalnej karcie. Równocześnie wykonywane są badania hormonalne i badania mężczyzny. Po wykryciu nieprawidłowości w cyklu przeprowadza się dalszą diagnostykę, a następnie eliminuje problem aż do uzyskania regularnych cykli miesiączkowych i zapłodnienia. Naprotechnologia – model Creightona Polega on na monitorowaniu płodności i cyklu z wykorzystaniem objawów. Chodzi o śluz szyjkowy (to główny marker), wydzielinę z pochwy, intensywność i długość krwawień miesiączkowych czy występowanie plamień lub ich brak. W przypadku modelu Crieghtona nie ma potrzeby mierzenia temperatury. Wszystkie te elementy zapisuje się na specjalnej karcie, a później analizuje. Naprotechnologia – kiedy jest wykorzystywana? Naprotechnologia (a właściwie model Crieghtona) wykorzystywana jest przede wszystkim wtedy, gdy para stara się o dziecko i chce wyznaczyć najkorzystniejszy moment zapłodnienia. Kobieta, która zna swój cykl miesiączkowy i reakcje organizmu, może znacznie łatwiej ustalić swoje dni płodne. Jest też kierowana do par, które borykają się z kłopotem niepłodności czy poronień. Chodzi jednak o takie problemy, które można wykryć dzięki obserwacji i następnie wyleczyć, np. lekami. Naprotechnologia nie sprawdza się w przypadku braku komórek rozrodczych czy innych trwałych problemów, np. nieuleczalnych wad anatomicznych. Naprotechnologia – skuteczność Niektóre źródła podają, że naprotechnologia pomaga począć dziecko w przypadku 40% par, które mają kłopoty z płodnością. Chodzi o te pary, których problemy dotyczą przede wszystkim nieregularnych cykli miesiączkowych kobiety. Dokładna obserwacja organizmu pozwala bowiem wykryć jakiekolwiek odchylenia. Zobacz też: Chcesz urodzić zdrowe dziecko? poznaj 5 ważnych porad Jak długo staracie się o ciążę? Ponad rok. (54%, 5 010 głosów) Kilka miesięcy. (24%, 2 229 głosów) Kilka lat. (23%, 2 108 głosów) Liczba głosów: 9 347 Loading ...
FzLH.